2500 km dla fundacji DOM. Kibic Odry Opole odwiedził Górnika

Robert Ćwikliński to kibic Odry Opole i pomysłodawca akcji ,,Kibicowska wyprawa rowerem przez Polskę". W piątek rowerzysta zawitał do konińskiego Górnika.

- Akcja polega na samotnym pokonaniu 2500 km, podczas którego zbierać będę koszulki z podpisami zawodników - tłumaczy swoje plany Robert Ćwikliński. - Koszulki zostaną zlicytowane, a środki przeznaczone zostaną na opolską fundację DOM. Zostanie za nie kupiony bus, który będzie podwoził podopiecznych na rehabilitację.

Swój rajd Robert Ćwikliński rozpoczął w Chojnicach, gdzie przyjęty został przez miejscową Chojniczankę. W piątek odwiedził Górnika Konin. Był to jego trzeci dzień w trasie. W konińskim klubie spotkał się z kibicami biało-niebieskich i przedstawicielami zarządu. Na jego ręce złożona została koszulka z podpisami zawodników oraz klubowy szalik.

Dalsze etapy trasy obejmują kolejne miasta Wielkopolski, Pomorza, a następnie wschodnich terenów kraju. Rajd zakończyć ma się w Zamościu. Po drodze Robert Ćwikliński odwiedza nie tylko małe kluby, ale również drużyny grające chociażby w Ekstraklasie - Lecha Poznań, Pogoń Szczecin, czy Lechię Gdańsk.

Przygotowania do tak długiej trasy były ciężkie. - W tygodniu trenowałem jedenaście, dwanaście razy. Był to crossfit, bieganie po schodach, rower, czy piłka nożna - opowiada Robert Ćwikliński. Jak mówi, akcja ma również na celu zmianę wizerunku kibiców. - Media często kreują kibica na bandytę. Trzeba z tym stereotypem walczyć, bo jest on dla nas krzywdzący.

By wesprzeć cel akcji Roberta Ćwiklińskiego wystarczy wejść na stronę: siepomaga.pl i przekazać pieniądze na fundację DOM. Po zakończeniu trasy będzie można również licytować zebrane przez kibica z Opola gadżety klubowe.