Mieszkańcy apelują do władz o bezpieczne przejście

Z jednej strony szkoła, z drugiej przedszkole. Między nimi ulica, ale bez pasów. O ich wymalowanie apelują rodzice dzieci. Zdaniem urzędników, póki co takiej możliwości nie ma.

Skrzyżowanie ulic Okólna-Sosnowa-Harcerska. Jezdnia bez dziur, ładne chodniki oraz ścieżka rowerowa. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt że na ul. Harcerskie brakuje przejścia dla pieszych. - Tędy codziennie chodzą rodzice z dziećmi, a nawet same dzieci. Chodzi o to, żeby bezpiecznie docierały na miejsce – mówi Bartosz Dunaj, mieszkaniec piątego osiedla i ojciec dwójki dzieci.

Niestety wymalowanie pasów nie jest teraz możliwe. Wszystko dlatego, że zgodnie z prawem minimalna szerokość przejścia dla pieszych ma mieć 4 metry. Nie może też wchodzić w skrzyżowanie, a na ul. Harcerskiej tak by się stało. Inaczej byłoby gdyby ścieżka rowerowa była poprowadzona przy krawędzi jezdni. Jak mówi Grzegorz Pająk, kierownik wydziału drogownictwa konińskiego magistratu, tak być powinno ale w związku z tym, że piąte osiedle było jednym z pierwszych gdzie powstały ciągi rowerowe, to zrobiono je inaczej niż nakazują przepisy.

Być może na początku przyszłego roku uda się zamienić ścieżkę i chodnik. Wtedy też będzie szansa na pojawienie się tam „zebry”.