Ile kosztuje złomowanie samochodu?

Dalsze utrzymanie samochodu nie ma sensu? Oddaj go do profesjonalnej stacji demontażu. Tym bardziej, że od 2015 roku możesz zrobić to za darmo!

Smutny koniec auta?

Nie od dziś wiadomo, że dla każdego mężczyzny najważniejsze w życiu jest… auto! Oczywiście, jest w tym zdaniu sporo przesady, śmiało można jednak stwierdzić, ze wszyscy właściciele samochodów są przywiązani do swojego pojazdu, szczególnie jeśli ten wiernie służył im przez wiele lat. I to właśnie zwykle po tak długim czasie zostają postawieni przed nieprzyjemnym i trudnym dylematem, co dalej zrobić z samochodem, który do jazdy już nie bardzo się nadaje?

Samochód psuje się coraz częściej, a o odpowiednie zamienniki bardzo trudno. Koszty napraw rosną coraz bardziej, a w końcu dochodzi do sytuacji, gdy dalsza eksploatacja pojazdu jest po prostu nieopłacalna. Niezwykle trudno wtedy o sprzedanie auta, bo kto kupi samochód, który pierwszą, drugą, a nawet dziesiątą młodość ma już za sobą?

Na szczęście proponowane przez TeamTotal rozwiązanie tej sytuacji jest dosyć proste, a co najważniejsze – jest niemal darmowe! 

Na czym polega złomowanie samochodu?

Ujmując sprawę najprościej jak się da, to po prostu jedyny i zarazem najlepszy sposób utylizacji pojazdu, którego dalsze istnienie nie ma większego sensu. W tym względzie nie powinieneś mieć sentymentów, gdyż rdzewiejące i niszczejące auto jest chociażby źródłem wielu poważnych zanieczyszczeń środowiska naturalnego. Czasy, kiedy po wyrejestrowaniu pojazdu można było go trzymać przykładowo w ogródku minęły już dawno, obecnie trzeba się stosować do procedur w dużej mierze wymuszonych przez regulacje unijne.

Zwykle przed samą kasacją stosuje się recykling. W jego ramy wpisują się wszelkie działania mające na celu wymontowanie i odzyskanie z pojazdu wszystkich możliwych części i elementów, które można jeszcze zainstalować w innych autach lub poddać powtórnemu przetworzeniu. To procedura w pełni zgodna z proekologicznym podejściem wszystkich instytucji. Pamiętaj, że płyny eksploatacyjne, akumulator czy opony w zasadzie nie podlegają biodegradacji. Dopiero po szczegółowym recyklingu auto zostaje przekazane do kasacji docelowej.

W 2005 roku Ministerstwo Środowiska wprowadziło tzw. opłatę recyklingową w wysokości 500 zł, co było odpowiedzią na masowy import pojazdów z zachodu. Pieniądze te trafiały do odpowiedniej instytucji, która miała za zadanie stworzenie sprawnego systemu kasacji pojazdów. Nie dość, że o to było bardzo trudno, to jeszcze Unia Europejska upomniała się o swoje i poważnie podważała zasadność tego przepisu.

I tu pierwsza dobra wiadomość. W połowie 2015 roku zniesiono tę opłatę, przynajmniej w większości przypadków. Co więcej, nie zapłacisz także za sam proces kasacji, jeżeli tylko oddasz do zakładu demontażu pojazdów samochód kompletny. W myśl przepisów oznacza to, że masa pojazdu przekazywana do odpowiedniej stacji powinna być taka sama, jak ta wpisana w dowodzie rejestracyjnym auta.

Przepis ten jest bardzo zasadny, a jego obowiązywanie przynosi korzyści wszystkim zainteresowanym. Wielu posiadaczy starych aut chciałoby sobie dodatkowo dorobić sprzedając samodzielnie części, co nierzadko może wiązać się z niemałym zyskiem. Powinno to jednak wiązać się z zyskiem dla stacji demontażu pojazdów, która taki zabieg przeprowadza za darmo. Jeśli zatem oddajesz samochód „wybrakowany”, musisz liczyć się z tym, że za usunięte elementy przyjdzie Ci zapłacić. Nikt oczywiście nie będzie sprawdzał czego dokładnie brakuje i jaka jest wartość rynkowa części. Zostanie naliczona opłata ryczałtowa. W przypadku, gdyby aktualna waga Twojego pojazdu wynosiła mniej niż 90% liczby zawartej w dokumentach pojazdu, będziesz musiał uregulować różnicę w wysokości nawet 10 zł za każdy kilogram! Z pewnością poważnie uszczupli to Twój portfel, rozważniej będzie zatem do stacji demontażu przekazać kompletne auto.

Koniecznie wyrejestruj pojazd

Do stacji demontażu musisz zabrać ze sobą kilka dokumentów, w tym dowód rejestracyjny pojazdu i umowę kupna/sprzedaży. Po dopełnieniu wszelkich procedur otrzymasz zaświadczenie o wykonaniu demontażu wraz z oświadczeniem przedsiębiorcy dotyczącym unieważnienia dowodu rejestracyjnego, tablice rejestracyjne oraz kartę pojazdu (jeśli była wydana). Pierwszy z wymienionych dokumentów sporządza się w trzech egzemplarzach – jednym dla Ciebie, jednym dla właściciela stacji demontażu oraz jednym dla wydziału komunikacji.

Po otrzymaniu stosownej dokumentacji masz 30 dni na udanie się do odpowiedniego wydziału komunikacji i wyrejestrowanie pojazdu. Procedura ta nie jest specjalnie skomplikowana, warto jednak prawidłowo się do niej przygotować, by ograniczyć czas spędzony w urzędach lub przypadkiem nie zostać odesłanym od okienka.

Musisz zabrać ze sobą m.in. wypis z Krajowego Rejestru Sądowego oraz dowód opłacenia składki OC. Pamiętaj także, że przy wyrejestrowaniu auta będziesz musiał pokryć symboliczną opłatę w wysokości 10 zł. Przy odrobinie szczęścia będą to Twoje jedyne koszty związane się z legalnym i bezpiecznym dla środowiska pozbyciem się starego samochodu.