Słowacka siła zmiotła rywali. Muay-thai zagościło w Koninie

Nie było mocnych na Adriana Valentiniego podczas Międzynarodowej Gali Muay-Thai w Koninie. Nie udał się natomiast powrót na ring koninianina - Dawida Drzewieckiego.

Zawodnik ze Słowacji okazał się najlepszy podczas pierwszej w Koninie gali muay-thai. W rozgrywanych systemem pucharowym zawodach Adrian Valentini wygrał trzy walki, w tym finałową. W decydującym starciu Słowak zmierzył się z Czechem Jakubem Klaudą, od którego okazał się zdecydowanie lepszy, triumfując decyzją sędziów.

Dużo emocji kibicom przysporzyły nie tylko walki pucharowe, ale również tzw. extra fights. Na gorący doping swojej publiczności mógł liczyć zawodnik z Jarocina, ale wszyscy na trybunach hali Rondo i tak czekali na występ mieszkańca naszego miasta - Dawida Drzewieckiego, dla którego niedzielna walka była powrotem na ring po długiej przerwie. Pomimo przyjacielskich relacji łączących obu zawodników, rywal Dawida nie zamierzał odpuszczać i doprowadził do zakończenia walki przed czasem. Lekarz zawodów orzekł, że dalsza walka może zagrażać życiu zawodnika K1 Konin i pojedynek został przerwany. Mimo tego Dawid Drzewiecki otrzymał zasłużone brawa zarówno od swojego przeciwnika, jak i publiczności.

Ta zaś bawiła się przednie i po raz kolejny pokazała, że głód imprez związanych ze sportami walki jest w Koninie duży. Federacja A1 nie wyklucza powrotu gali muay-thai do naszego miasta. Z pewnością będzie ona wyczekiwana z niecierpliwością.