Słupca i Gniezno najlepsze w niedzielnym Turnieju Mikołajkowym

Druga odsłona zmagań podopiecznych Akademii Reissa miała swoją odsłonę w niedzielę na hali Rondo. Tym razem młodzi piłkarze rywalizowali już o miejsca i puchary.

W niedzielę na parkiet wybiegli piłkarze z roczników 2005 i 2006. Mecze rozgrywane były na większych boiskach i w większych składach, prowadzona była również klasyfikacja. Pierwszym zwycięzcą została drużyna ze Słupcy. Podczas drugiej tury w finale zagrały zespoły z Koła i Gniezna. Ostatecznie triumfowali młodzi piłkarze z Gniezna.

W Koninie obecny był również sam Piotr Reiss. Legenda Kolejorza porównuje obecny trening młodych piłkarzy do czasów, w których on sam zaczynał grać w piłkę. - Mamy coraz więcej boisk i hal sportowych. Ale zmieniły się nie tylko warunki. Kiedyś trenować mogłem w wieku dziewięciu - dziesięciu lat. Dziś na treningach mamy nawet czterolatków. Im wcześniej się zaczyna, tym lepiej wypracowuje się koordynację ruchową, a za tym idą warunki motoryczne w przyszłości. Nacisk kładziemy również na szkolenie techniczne.

Sam cel Akademii Reissa jest prosty. - Dziś w grupach młodzieżowych mamy już reprezentantów Polski. Zaistniejemy jako Akademia, gdy pierwszy nasz zawodnik pojawi się w Ekstraklasie oraz w pierwszej reprezentacji.