Znicze przy szkole talmudycznej. Koninianie żegnają zabytek
Szok, oburzenie i wściekłość. Mieszkańcy Konina nie mogą pogodzić się z wyburzeniem szkoły talmudycznej. Symbolicznie, przy gruzowisku zapalili znicze.
Budynek szkoły talmudycznej zlokalizowany przy synagodze w starej części Konina nagle, w piątkowe popołudnie zaczął znikać z krajobrazu miasta. Widok koparek zmroził mieszkańców. Wszyscy pytali jak to możliwe, że burzy się jeden z niewielu zabytków starówki. Internet huczał. Padł pomysł symbolicznego wyrażenia smutku z tego co się dzieje.
W sobotę wieczorem przy gruzowisku, jakie pozostało po jesziwie, zebrali się zbulwersowani koninianie.
- Jak ktoś umiera to symbolicznie pali się znicz. Nam towarzyszy podobny smutek. Wraz ze zniknięciem tego budynku, umarła cząstka tego miasta – mówili.
Podobna akcja ma się odbyć również dziś. W niedzielę o godz. 20 mieszkańcy po raz kolejny zapalą znicze przy gruzach szkoły talmudycznej.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.