Kto na burmistrza

Zdzisław Czapla, Marian Mirosław Marczewski i Dariusz Młynarczyk – to już oficjalni kandydaci na burmistrza Turku. Co obiecują wyborcom?

Jako pierwszy swoją kandydaturę ogłosił Marian Marczewski (SLD). Dla mieszkańców miasta proponuje kilka zmian. Przede wszystkim ma zamiar zająć się uporządkowaniem spraw w PGKiM (m.in. zlikwidować stanowisko, które obecnie zajmuje były starosta i lider terenowych struktur PiS, Ryszard Bartosik), a także likwidacją stanowiska jednego z wiceburmistrzów. Do tego dołączyć chce budżet obywatelski i zmianę wizerunku magistratu na bardziej przyjazny mieszkańcom. dydat zapewnia też, że chce, aby młodzi ludzie mieli pracę w Turku. Przyczynić mają się o tego m.in. bardziej przejrzyste konkursy na stanowiska urzędnicze. Zmiany w PGKiM obiecuje także Dariusz Młynarczyk (PO). Oprócz tego chce zapewnić nowe miejsca pracy w produkcji i usługach, niższą cenę za śmieci i budownictwo komunalne, szczególnie dla młodych ludzi.

Podczas uroczystych obchodów dwudziestolecia Towarzystwa Samorządowego swoją kandydaturę potwierdził także Zdzisław Czapla. Cztery lata temu zmierzył się on w drugiej turze wyborów z Dariuszem Młynarczykiem. Zdobywając 67,3 proc. głosów został po raz trzeci burmistrzem Turku. Niebawem zapewne okaże się kto jeszcze dołączy do tej trójki i w listopadzie powalczy o najważniejszy fotel w magistracie.