Kandydaci z Millerem
- Turek i powiat nie są bastionem prawicy. Turek i powiat muszą być lewicowe – mówił kandydat SLD na burmistrza, Marian Marczewski podczas wstępu do oficjalnej prezentacji kandydatów w nadchodzących wyborach. Gościem specjalnym spotkania był Leszek Miller.
- Turek i powiat nie są bastionem prawicy. Turek i powiat muszą być lewicowe – mówił kandydat SLD na burmistrza, Marian Marczewski podczas wstępu do oficjalnej prezentacji kandydatów w nadchodzących wyborach. Gościem specjalnym spotkania był Leszek Miller.
Zanim oficjalnie zaprezentowano kandydatów na radnych w mieście, powiecie i poszczególnych gminach Marian Mirosław Marczewski krótko zaprezentował program z jakim lewica startuje w listopadowych wyborach. Jego najważniejsze elementy to m.in. zamrożenie podatków i opłat lokalnych, obniżenie wynagrodzeń burmistrza, jego zastępcy oraz skarbnika, a także wydzielenie środków na budżet obywatelski. – Nasze listy są pełne ludzi mądrych, zaangażowanych w różnorodną działalność społeczną, biznesową. Mało tego, mamy kobiety, które są na pierwszych miejscach na listach. Jestem przekonany, że w tych wyborach zwyciężymy – tak o kandydatach na radnych mówił szef SLD w powiecie. Wspomniał też o swoim konkurencie, obecnym burmistrzu Zdzisławie Czapli, którego określił jako kandydata skrajnej prawicy, bo to Prawo i Sprawiedliwość poparło jego kandydaturę.
Na kogo zagłosowałby Leszek Miller gdyby mieszkał w Turku. Były premier w swoim wystąpieniu wskazał oczywiście na Marczewskiego. Mówił też, że jest przekonany o tym, że program SLD jest najlepszy i lewica ma wielkie szanse na dobry wynik.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.