Miranda wraca do pracy
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami po 48 godzinach od tragicznie w skutkach pożaru zakład włókienniczy Miranda w Turku wznowił działalność.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami po 48 godzinach od tragicznie w skutkach pożaru zakład włókienniczy Miranda w Turku wznowił działalność.
Informacja o wznowieniu produkcji pojawiła się na stronie internetowej Grupy Kapitałowej Lubawa. Wynika z niej, że wszystkie wydziały, poza tkalnią która spłonęła w piątek, podjęły pracę w poniedziałkowy poranek. Jak podkreśla Zarząd było to możliwe dzięki wytężonej pracy działów technicznych Miranda, które przez sobotę i niedzielę prowadziły intensywne prace remontowe. W ciągu 48 godzin udało się przywrócić zasilanie i pełną sprawność operacyjną wszystkich pozostałych wydziałów: snowalni, dziewiarni, chemicznej obróbki włókna, szwalni, barwiarni, wydziału drukarni, magazynów surowców, półproduktów, wyrobów gotowych, kontroli jakości oraz laboratoriów.
Przypomnijmy, że pożar, w którym życie straciło dwóch pracowników Mirandy wybuchł w piątek, 21 listopada, około godziny piątej rano. Spłonęła hala tkalni o powierzchni blisko siedmiu tysięcy metrów kwadratowych oraz znajdujące się w niej maszyny.