Keczup przeciwko kopalni

Do protestów mieszkańców przeciwko uruchomieniu przez spółkę PAK Górnictwo nowej kopalni na terenie dawnego województwa leszczyńskiego przyłączył się... Heinz.

Na terenie gmin Krobia, Poniec (powiat gostyński) i Miejska Górka (powiat rawicki) od 2011 roku trwają prace badawcze nad złożem węgla brunatnego Poniec-Krobia, którego pokłady szacowane są na 1,7 mld ton. Odwierty prowadzone są przez spółkę PAK Górnictwo na terenie gmin Krobia i Miejska Górka, bo władze gminy Poniec nie wyraziły na to zgody. Po zakończeniu wierceń inwestor będzie mógł starać się o zdobycie koncesji na wydobycie węgla.

Od początku działaniom spółki zależnej ZE PAK towarzyszą protesty mieszkańców, którzy zrzeszyli się w stowarzyszeniu „Nasz Dom”, liczącym już kilka tysięcy osób. Rolnicy niejednokrotnie bardzo stanowczo wyrażali swój sprzeciw, wręcz utrudniając prowadzenie odwiertów, na co zarząd spółki PAK Górnictwo składał nawet skargę do prokuratury. Podczas jednej z manifestacji (na zdjęciu), która odbyła się w marcu 2013 r. w Lesznie niesiono transparenty z hasłami: „Nasza gmina zginie jak w masarni świnie”, „Stop kopalniom odkrywkowym”, „Jesteśmy rolnikami a nie górnikami” czy „Wynocha z naszej ziemi”.

Jak informuje portal biztok, powołując się na publikację brytyjskiego „Guardiana”, rolników z gmin Krobia i Miejska Górka wsparł ostatnio koncern Heinz, który jest właścicielem słynnych Pudliszek, leżących właśnie w gminie Krobia. Heinz skupuje od miejscowych rolników pomidory, zielony groszek, kukurydzę i buraki cukrowe i przetwarza między innymi na keczup. Około jednej czwartej swojej produkcji firma wysyła na eksport, przede wszystkim do Wielkiej Brytanii.

Kierownictwo koncernu uważa, że kopalnia źle wpłynie na wizerunek regionu, postrzeganego do tej pory jako „zielony”, a co za tym idzie na sprzedaż. - Będziemy musieli kupować produkty spoza regionu, a szkolenie nowych potencjalnych dostawców jest też długim procesem - cytuje biztok wypowiedź szefa Pudliszek Sławomira Paszkiera.

Fot. TVN24