Zatrzymani za torebkę
Po 5 lat w więzieniu mogą spędzić dwaj mężczyźni z gminy Wilczyn zatrzymani w przez konińskich policjantów. Przyznali się do kradzieży torebki 60-letniej mieszkance Konina.
Po 5 lat w więzieniu mogą spędzić dwaj mężczyźni z gminy Wilczyn zatrzymani w przez konińskich policjantów. Przyznali się do kradzieży torebki 60-letniej mieszkance Konina.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia dwóch mieszkańców z gminy Wilczyn w wieku 22 lata przyjechało do Konina z postanowieniem łatwego zarobku. Jeździli po ulicach miasta samochodem matki jednego z nich i poszukiwali kogoś, kogo łatwo można by było okraść. Około 15.20 przejeżdżając ulicą Chopina na Zatorzu, zauważyli 60-letnią kobietę, która samotnie szła chodnikiem. Pasażer wysiadł z samochodu, podbiegł do kobiety i wyrwał jej torebkę i uciekł. Po spotkaniu w umówionym miejscu mężczyźni obejrzeli łup. Wzbogacili się o dokumenty, telefon komórkowy i 30 zł. Niestety 60-latka miała też karty bankowe, pozwalające na płatności zbliżeniowe. Tą metodą mężczyźni zapłacili kilkakrotnie za zakupy w różnych sklepach. Wydali w ten sposób ponad 300 zł. Kupowali papierosy, alkohol i karty doładowujące do telefonów komórkowych. Telefon komórkowy wziął jeden z mężczyzn, ale w sylwestra tak się zdenerwował, że rzucił nim o ścianę i poważnie uszkodził. Pozostałe skradzione przedmioty wyrzucili. To samo zresztą zrobili z kartami bankowymi po wszystkich zakupach.
Przez kilka tygodni pozostawali bezkarni, ale działania operacyjne prowadzone przez policjantów z Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy przyniosły rezultaty. Ich ustalenia pozwoliły na wytypowanie i zatrzymanie mężczyzn. Są znani wymiarowi sprawiedliwości. Jeden został kiedyś zatrzymany z narkotykami, a kartoteka drugiego jest bardziej obszerna – prowadzono przeciwko niemu postępowania za kradzieże, włamania, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, posiadanie narkotyków i inne przestępstwa.
Śledczy przedstawili im zarzut kradzieży. Obydwaj przyznali się do popełnienia przestępstwa i chcą dobrowolnie poddać się karze. Grozi im po 5 lat więzienia.
Fot. KMP w Koninie