Miłość z internetu. Zauroczona kobieta straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych
Ponad 50 tys. zł straciła mieszkanka powiatu kolskiego, która szukając miłości padła ofiarą oszustów.
Kobieta na jednym z portali społecznościowych poznała mężczyznę o obcojęzycznym imieniu i nazwisku, który podawał się za muzyka. Mieszkanka powiatu kolskiego łączyła się z wybrankiem poprzez komunikator internetowy. Po tygodniu znajomości, mężczyzna poinformował o wygraniu dużej sumy pieniędzy i samochodu. Zachęcał jednocześnie kobietę, żeby przejęła nagrodę. Zaprosił ją też na koncert, który miał się odbyć w kwietniu w jednym z polskich miast.
- Zauroczona kobieta zaufała bezgranicznie oszustowi i zaczęła przelewać mu pieniądze. Pierwszą kwotę przelała aby zakupić specjalną kartę dzięki, której będzie mogła obejrzeć koncert muzyka. Dalej kobieta przelewała pieniądze ponieważ według mężczyzny nagroda, którą miał jej podarować została zatrzymana na granicy i trzeba opłacić cło – informuje Daniel Boła, rzecznik kolskiej policji.
Mieszkanka powiatu kolskiego, po zaciągnięciu kilku pożyczek wykonała przelewy na łączną kwotę ponad 50 tys. zł, prawie 4 tys. dolarów i ponad 300 euro. Obiecanej nagrody nie otrzymała, a internetowy muzyk okazał się zwykłym oszustem. Kolscy mundurowi przypominają, że internetowi oszuści nie mają skrupułów i żerują na uczuciach oraz emocjach podszywając się pod różne osoby, np. żołnierzy, czy muzyków.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.