Pobity radny. Napastnicy mieli mu "wybić referendum z głowy"
Trzech zamaskowanych mężczyzn napadło na radnego powiatu kolskiego. Sebastian Szczesiak sugeruje, że miało to związek z referendum w sprawie odwołania burmistrza Koła.
Trzech zamaskowanych mężczyzn napadło na radnego powiatu kolskiego. Sebastian Szczesiak sugeruje, że miało to związek z referendum w sprawie odwołania burmistrza Koła.
Sebastian Szczesiak to nie tylko radny powiatowy, ale też prezes stowarzyszenia „Malinowa Mamba”. W mediach społecznościowych zamieścił dziś swoje zdjęcie z drastycznym opisem: - W nocy z soboty na niedzielę koło domu zaatakowało mnie trzech zamaskowanych napastników. Mimo obrony zostałem dotkliwie pobity, czego ślady nosi moja twarz, głowa i plecy. Napastnicy postanowili cytuję „wybić mi referendum z głowy” - podkreśla radny Szczesiak. - Dokąd zmierzamy skoro nie potrafimy rozmawiać tylko używamy przemocy, czy ktokolwiek zasługuje na takie traktowanie? - pyta.
Dramatyczne sceny rozegrać się miały na ul. Broniewskiego. Pobity rajca zgłosił już sprawę policji. Krzysztof Jóźwiak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kole przyznaje, że zdarzenie rzeczywiście miało miejsce i potwierdza podane przez radnego okoliczności. - Mężczyzna przekazał sprawę jedynie jako informację dla policji - mówi Jóźwiak.
Z radnym Sebastianem Szczesiakiem nie udało nam się skontaktować. Przypomnijmy, że referendum w Kole odbędzie się 22 maja.
fot. facebook