Komisja Rewizyjna: Trzy umowy z miastami partnerskimi zawarte bez zgody radnych

Porozumienia o współpracy partnerskiej z trzema miastami mogą być nieważne. Do takich wniosków doszła Komisja Rewizyjna Miasta Konina po kontroli przeprowadzonej w Biurze Prezydenta Konina.

Kontrola miała miejsce pod koniec zeszłego roku. Komisja Rewizyjna sprawdzała prawne formy współpracy partnerskiej miasta Konina z zagranicznymi samorządami. Od 30 maja 2001 r. do zawarcia takiej umowy wymagana jest uchwała Rady Miasta. Tymczasem, jak stwierdzili radni z Komisji Rewizyjnej, partnerstwo z trzema miastami zagranicznymi zawarte zostało bez takiej zgody. Chodzi o hiszpańskie miasto Santa Susanna (umowa zawarta w 2002 r.), łotewska Doblena (z 2009 r.) i chińskie Dejang (z 2015 r.).

Czy to oznacza, że współpraca z tymi miastami musi zostać zerwana? Niekoniecznie. Komisja zaproponowała, by prezydent ocenił funkcjonowanie i perspektywy na dalszą współpracę z każdym z samorządów. – Komisja Rewizyjna następnie zaleca, aby Prezydent Miasta Konina przygotował i wniósł do Przewodniczącego Rady Miasta Konina odpowiednie projekty uchwał dotyczące wyrażenia przez Radę Miasta Konina woli skutecznego z punktu widzenia przepisów Ustawy o samorządzie gminnym nawiązania współpracy partnerskiej z ww. miastami – czytamy w wystąpieniu pokontrolnym.

Jakie będą dalsze kroki magistratu w tej sprawie? Jeszcze nie wiadomo. Jak informuje Aneta Wanjas, rzeczniczka prasowa prezydenta Konina, protokół i wystąpienie pokontrolne prezydent otrzymał 28 lutego. Od tego momentu ma 30 dni na ustosunkowanie się do nich. – Odpowiedź jeszcze nie została wysłana.

Obecnie Konin ma podpisane umowy o współpracy z dwunastoma miastami partnerskimi. Są to: litewskie Akmenė i Joniskis, ukraińskie Czerniowce, łotewska Doblena, francuskie Hénin-Beaumont, niemieckie Herne, bułgarskie Karłowo, hiszpańska Santa Susanna, szwedzkie Sundsvall, brytyjskie Wakefield, mołdawskie Ungheni i chińskie Dejang. Grono tych miast zmniejszyło się w zeszłym roku  po tym, jak Rada Miasta Konina podjęła decyzję o zerwaniu umowy z rosyjskim Briańskiem i białoruską Rzeczycą. Była to konsekwencja inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę.