Piknik pod chmurką. Noc świętojańska pełna atrakcji i tradycji
Na plaży w Łężynie odbył się piknik pod chmurką. Towarzyszyło temu wiele atrakcji związanych z nocą świętojańską.
Nad jeziorem w nieco odległej dzielnicy Konina odbył się międzypokoleniowy piknik, na który zaprosiła lokalna społeczność. Jak za dawnych lat było wyplatanie wianków z pobliskich kwiatów i ziół. W temat obrzędowości starosłowiańskiej związanej z kupalnocką wprowadziła Iga Janiszewska-Pawlak z Muzeum Okręgowego w Koninie – Gosławicach.
- Marta jest zielarką, a ja mam kawałek polany, więc postanowiłyśmy coś wspólnie zrobić. Potem dołączali następni. Najważniejsze są bowiem relacje i dlatego chcemy skupić ludzi w jednym miejscu, jak za dawnych lat. Cieszymy się, że przyszły babcie z wnukami, mamy z córkami, ponieważ chcemy przypomnieć o tradycjach, a jedną z nich jest noc świętojańska – powiedziała na wstępie Sonja Kasiewicz z Cukrovnia Inwestycja, współorganizatorka pikniku.
- To się odbyło bez jakiegokolwiek budżetu. Niech będzie dowodem na to, że jeżeli ma się chęci to można wiele zrobić. Mam nadzieję, że nie widzimy się ostatni raz – dodała Marta Siwińska, zielarka.
Atrakcji tego wieczoru nie brakowało. Od świętojańskich opowieści, tańca w wykonaniu Top Dance z konińskiego MDK po wyplatanie wianków pod kierunkiem specjalistki i puszczanie ich na wodę. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Honoratce przygotowały coś na ząb, a jednostka OSP Cukrownia - Gosławice zabawiała dzieci wężem i pontonem strażackim, zbierając przy okazji na wymianę przestarzałego wozu bojowego na nowocześniejszy. Jak za dawnych lat było ognisko i wspólne muzykowanie.
A od strony miasta nadciągali kolejni uczestnicy spragnieni integracji i relaksu na łonie natury.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.