Ostatni półfinalista okręgowego Pucharu Polski już znany
Olimpia Koło okazała się lepsza w półfinałowym starciu dwóch czwartoligowców w ramach okręgowego Pucharu Polski. Do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były rzuty karne.
Olimpia Koło okazała się lepsza w półfinałowym starciu dwóch czwartoligowców w ramach okręgowego Pucharu Polski. Do rozstrzygnięcia meczu potrzebne były rzuty karne.
Za faworyta środowego starcia można było prędzej uznać SKP Słupca, niż Olimpię Koło. Zespół Wojciecha Henke w ostatnim czasie zdołał się przełamać i wygrać pierwsze spotkanie w bieżącym sezonie, ponadto mecz toczony był na stadionie w Słupcy.
Na taki rezultat wskazywał również początek spotkania. Już w dwunastej minucie Sebastian Jasiak trafił piłką w poprzeczkę. Niespodziewanie jednak w 38. minucie to goście wyszli na prowadzenie po rozegraniu rzutu rożnego. Odpowiedź SKP była natychmiastowa. Po dośrodkowaniu i zamieszaniu w polu karnym piłkę w siatce Olimpii umieścił Marcin Wziętek.
W drugiej połowie przewagę mieli gospodarze, co chwila ostrzeliwując bramkę Olimpii. Brakowało jednak skuteczności. Piłkarzom ze Słupcy nie udało się już wyrównać i o losach meczu miały rozstrzygnąć rzuty karne. Konkurs jedenastek rozstrzygnął niecelny strzał Sebastiana Jasiaka. Kolanie wykorzystali wszystkie rzuty karne i wygrali w nich 5:3.
W półfinale zespół Tomasza Mikusika zmierzy się z Górnikiem Konin. Mecz rozegrany zostanie wiosną przyszłego roku. Drugą parę półfinałową stworzą Tulisia Tuliszków i LKS Ślesin.