Kibice są z Igorem. Koniński olimpijczyk wylatuje do Rio
Konińscy kibice pożegnali Igora Jakubowskiego przed jego wylotem na Igrzyska Olimpijskie do Rio de Janeiro. Pięściarz Zagłębia Konin walczyć będzie w Brazylii o medal w wadze ciężkiej.
To chyba pierwsze takie wydarzenie od dłuższego czasu, które zgromadziło w pozytywnej atmosferze większość konińskiego środowiska sportowego. Kibice, działacze z różnych klubów oraz władze samorządowe przyszli ostatni raz zmotywować Igora Jakubowskiego przed jego wylotem do Rio de Janeiro.
- Cieszę się, że mogę zastąpić pana Tadeusza Pigułę na miejscu ostatniego konińskiego olimpijczyka - mówił Jakubowski w nawiązaniu do 28 lat, które minęły od występów ostatniego koninianina podczas Igrzysk Olimpijskich. Piątkowe spotkanie było również okazją do wspomnienia tamtych wydarzeń - cenne rady dla pięściarza Zagłębia Konin przekazywali właśnie Tadeusz Piguła oraz Arkadiusz Roszak, który na Igrzyska Olimpijskie jeździł jako trener.
O dzieciństwie Igora opowiadała natomiast jego mama. - To wielkie wydarzenie w rodzinie - mówiła Joanna Bączkowska. Życzenia od władz miasta wraz z pamiątkową grawerowaną tablicą przekazał natomiast prezydent Józef Nowicki. - Jesteś chlubą naszego miasta. Jesteś sportowcem, który będzie sławił imię Konina.
Ostatnie dni Igor Jakubowski spędził na szlifowaniu formy. Sparingpartnerów miał z najwyższej półki - boksował m.in. z Mateuszem Masternakiem. Teraz koninianin wraz z drugim polskim bokserem Tomaszem Jabłońskim oraz sztabem szkoleniowym polskiej kadry wyleci do Rio de Janeiro. Rywalizacja w wadze ciężkiej rozpocznie się 6 sierpnia. Na 10 sierpnia zaplanowane są ćwierćfinały, 13 sierpnia - półfinały, a 15 sierpnia - finał.