Teraz każdy może być policjantem

Widziałeś w swojej okolicy coś niepokojącego? Zgłoś to. Nie na komisariacie. Nie telefonicznie, ale przez internet. Już trzeci miesiąc w całej Wielkopolsce działa mapa zagrożeń i bezpieczeństwa, którą tworzą sami mieszkańcy.

Jak to działa?

Wybierasz się na spacer i niefortunnie przechodzisz przez miejsce, w którym nieletni spożywają alkohol lub bezdomni natarczywie zaczepiają przechodniów. Możesz zgłosić to zdarzenie, zaznaczając jego miejsce na mapie kolorem zielonym, i określając jego kategorię. W ciągu dwóch dni policja przyjrzy się sprawie, analizując, czy zgłoszenie było adekwatne. Od tego momentu jeden z funkcjonariuszy w ciągu pięciu dni zjawi się na miejscu, zmieniając na mapie kolor zgłoszenia na pomarańczowy i sprawdzi, czy miejsce to powinno zostać oznaczone na czerwono już na stałe. Jeśli nie, będzie ono mimo wszystko obserwowane przez Policję.

Procedura liczona jest w dniach, aby upewnić się, że dana sytuacja nie zdarzyła się jednorazowo, ale w tym konkretnym miejscu zdarza się regularnie. A same kategorie zagrożeń, którymi można określić napotkane zdarzenie, są bardzo różne – od żebractwa, przez nieprawidłowe parkowanie, przekraczanie prędkości i nielegalne rajdy samochodowe, aż po wandalizm.

Czy w Wielkopolsce jest bezpiecznie?

Wielkopolska staje się coraz bardziej bezpieczna. Wskaźnik przestępstw z roku na rok maleje, co jest zasługą nie tylko Policji, ale też coraz większej świadomości ludzi, którzy zauważają, że sami mogą bardzo zadbać o swoje bezpieczeństwo. Program mapy zagrożeń jest narzędziem, które nie tylko przekazuje część odpowiedzialności za poziom bezpieczeństwa w ręce ludzi, ale daje im realny wpływ na sytuacje w ich miejscowości.

Jak mówi nam Michał Small ze sklepu detektywistycznego Spy Shop w Poznaniu: „Ludzie zauważają, że ich poczucie bezpieczeństwa zależy w dużym stopniu od nich samych, a nie tylko od służb porządkowych. W ostatnich latach rośnie liczba zamówień na wszelkie legalne narzędzia do samoobrony – paralizatory, pałki teleskopowe czy gazy pieprzowe”. Te ostatnie są najczęściej wybierane przez kobiet, które są coraz bardziej świadome tego, że w niebezpiecznej sytuacji są w stanie poradzić sobie nawet z silniejszym od nich mężczyzną. Wystarczy odpowiednie narzędzie lub umiejętności”.

Silna słabsza płeć

Dlatego coraz większą popularnością cieszy się samoobrona dla kobiet – zajęcia, na których panie uczą się odpowiednich reakcji i zachowań w takim momencie i jednocześnie oswajają się z emocjami, które mogą wtedy nimi kierować. Dlatego ćwiczenia nie skupiają się jedynie na stronie fizycznej, ale też mentalnej, która czasem jest nawet ważniejsza. Jak dodaje Monika z portalu samoobronadlakobiet.edu.pl: „Obrona przed atakiem napastnika nie opiera się jedynie na umiejętności walki wręcz, ale przede wszystkim na zachowaniu możliwie jak najbardziej spokojnego umysłu, dzięki czemu zwiększamy swoje szanse na bezpieczne wyjście z takiej sytuacji”.

Każda taka inicjatywa – jak policyjna mapa zagrożeń czy propagowanie zajęć z samoobrony dla kobiet – zwiększa nie tylko poczucie, ale faktyczne bezpieczeństwo w naszej okolicy.