Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportKolejny pogrom Medyka

Kolejny pogrom Medyka

Dodano: , Żródło: LM.pl
Kolejny pogrom Medyka

Druga najlepsza defensywa Ekstraligi kobiet straciła dziś w Koninie… osiem bramek. Medyk POLOmarket Konin nie zwalnia, notując szóste zwycięstwo w lidze w bieżącym sezonie.

Druga najlepsza defensywa Ekstraligi kobiet straciła dziś w Koninie… osiem bramek. Medyk POLOmarket Konin nie zwalnia, notując szóste zwycięstwo w lidze w bieżącym sezonie.

Rywalkami koninianek był beniaminek Ekstraligi, a jednocześnie jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii polskiej piłki nożnej kobiet – Czarni Sosnowiec. Plan przyjezdnych był prosty – skupić się głównie na najmocniejszym punkcie swojej drużyny, czyli defensywie i czyhać na okazje do kontrataków.

Takie nastawienie Czarnych spowodowało, że przez pierwsze kilkanaście minut drużyna z Sosnowca nie była w stanie wyjść z własnej połowy, a blisko środka boiska grały dwie środkowe obrończynie Medyka. W ofensywie początkowo koninianki były nieco bezradne, ale już w dwunastej minucie udało im się wyjść na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego głową uderzała Ewa Pajor, umieszczając piłkę w siatce. Kolejne minuty nie zmieniły obrazu gry, Medyk natomiast zmarnował dwie doskonałe okazje na podwyższenie prowadzenia. Najpierw piłkę po strzale Sandry Ĺ˝igić z linii bramkowej wybijała jedna z defensorek Czarnych, a chwilę później w słupek uderzyła Ola Sikora.

W 28. minucie medyczkom w końcu udało się pokonać po raz drugi Annę Polok. Po wstrzeleniu piłki z prawej strony boiska przez Olę Sikorę, futbolówkę do siatki dobiła Natalia Pakulska. Dwie minuty później koninianki skopiowały tą akcję, tym razem jednak gola zdobyła Ewa Pajor. Wynik pierwszej połowy w 45. minucie ustaliła właśnie Pajor, wślizgiem wykańczając podanie Anny Gawrońskiej.

W drugiej połowie trener Roman Jaszczak pozwolił odpocząć swoim piłkarkom, wprowadzając rezerwowe. Medyk wciąż miał jednak przewagę, a piłkarki Czarnych z rzadka zagrażały bramce drużyny z Konina. W 49. minucie piątego gola zdobyła Anna Gawrońska, wykańczając drużynową akcję koninianek. W odpowiedzi trafić mogła Marlena Konieczna, ale jej uderzenie na poprzeczkę sparowała praktycznie bezrobotna przez cały mecz Anna Szymańska.

Od 63. minuty sosnowiczanki musiały grać w osłabieniu, po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymała Marlena Konieczna. Chwilę później atomowe uderzenie Sylwii Matysik wybroniła Anna Polok. W 69. minucie bramkarka Czarnych już skapitulowała po kolejnym genialnym strzale medyczek. Z powietrza, zewnętrzną częścią stopy uderzała Sandra Ĺ˝igić. W końcówce rozbite Czarne mogły już tylko przyglądać się kolejnym bramkom strzelanym przez koninianki. Najpierw w 83. minucie z pierwszej piłki uderzała Ewelina Kamczyk, a dwie minuty później wynik ustaliła Natalia Pakulska.

- Jest to jedna z słabszych drużyn Ekstraligi, ale i tak musieliśmy się trochę nabiegać. Na ten wynik pracowała cała drużyna. Teraz odpoczniemy trochę, jest trochę zmęczenie po tych ostatnich meczach, ale damy radę – podsumowała spotkanie piłkarka Medyka POLOmarket Konin, Gabriela Grzywińska.

Medyczki niezmiennie plasują się na pierwszym miejscu Ekstraligi kobiet z dorobkiem dziewiętnastu oczek. Kolejne spotkanie koninianki czeka już w najbliższy piątek. Na wyjeździe podopieczne Romana Jaszczaka zmierzą się z AZS PSW Biała Podlaska.

Medyk POLOmarket Konin: Anna Szymańska - Gabriela Grzywińska, Radoslava Slavcheva (46’ Jagoda Szewczuk), Helenna Hercigonja-Moulton, Katarzyna Konat, Natalia Pakulska, Sylwia Matysik, Aleksandra Sikora, Ewa Pajor (46’ Ewelina Kamczyk), Sandra Zigić, Anna Gawrońska.

Medyk Konin - Czarni Sosnowiec (na żywo)
DSC_0199
DSC_0204
DSC_0209
DSC_0219
DSC_0220
DSC_0232
DSC_0238
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole