Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportZmiennicy dali radę

Zmiennicy dali radę

Dodano: , Żródło: LM.pl
Zmiennicy dali radę

Aż 78 minut potrzebowali piłkarze LKS Ślesin, by strzelić pierwszą bramkę Białemu Orłowi Koźmin Wlkp. Gdy jednak już udało im się otworzyć wynik, w dwanaście minut strzelili trzy bramki.

Aż 78 minut potrzebowali piłkarze LKS Ślesin, by strzelić pierwszą bramkę Białemu Orłowi Koźmin Wlkp. Gdy jednak już udało im się otworzyć wynik, w dwanaście minut strzelili trzy bramki.

Pierwsza połowa sobotniego starcia bardzo dobrze wpisywała się w warunki atmosferyczne panujące wokół stadionu – było szaro, nieprzyjemnie i wszyscy chcieli iść do domu. Goście nawet nie próbowali udawać, że przyjechali do Ślesina z zamiarem powalczenia z wiceliderem IV ligi o coś więcej, niż jeden punkt. Skomasowana defensywa Białego Orła nie leżała natomiast wybitnie piłkarzom Damiana Augustyniaka. Próby rozgrywana akcji skrzydłami przyniosły jedynie dwie niecelne próby Łukasza Pietrzaka. Zespół LKS, w pół-rezerwowym składzie, do przerwy remisował z drużyną z Koźmina Wlkp. 0:0.

Początek drugiej części spotkania wyglądał podobnie, jak pierwsza połowa. Ślesinianie próbowali uderzeń z dystansu, ale strzały Pietrzaka i Krystiana Robaka nie znalazły drogi do siatki gości. Z biegiem czasu gospodarze wraz z trenerem Augustyniakiem stawali się coraz bardziej nerwowi o wynik łatwego, wydawałoby się, meczu. Na boisku pojawili się odpoczywający dotąd ofensywni gracze pierwszej jedenastki – Łukasz Kujawa, Paweł Błaszczak i Paweł Krygier. To w końcu przełożyło się na zmianę gry ślesinian.

Już w 70. minucie świetną okazję miał Paweł Krygier, ale jego strzał z pola karnego nogami obronić zdołał golkiper Białego Orła. Pięć minut później świetne dośrodkowanie z rzutu wolnego Waldemara Kaźmierczaka minęło Dawida Jarkę i Pawła Błaszczaka. W końcu w 78. minucie LKS się przełamał. Wybicie obrońców główką przedłużył Łukasz Pietrzak, przebitkę wygrał Paweł Błaszczak, wychodząc na sytuację sam na sam. Napastnik LKS rzadko myli się w takich sytuacjach i tak też było tym razem – pewnym strzałem po ziemi Błaszczak dał prowadzenie ślesinianom.

To trafienie załamało gości, którzy do końca spotkania stracili jeszcze dwa gole. W 82. minucie prostopadłe zagranie Dawida Jarki dotarło do Łukasza Pietrzaka, który w sytuacji sam na sam podwyższył prowadzenie gospodarzy na 2:0. W doliczonym czasie gry dośrodkowanie Krystiana Robaka pięknym wolejem wykończył Paweł Błaszczak, ustalając wynik spotkania na 3:0.

- Kilku zawodników odpoczywało, trzeba siły rozkładać, żeby każdy zawodnik do końca rundy grał na maksimum. Zmiennicy zaprezentowali się poprawnie. Wyszli na boisko, walczyli, nie mogę mieć do nich żadnych pretensji. Dostali szansę i powalczyli. Cieszy końcowy wynik – podsumował spotkanie trener LKS Ślesin, Damian Augustyniak.

Ślesinianie niezmiennie lokują się na pozycji wicelidera IV ligi z dorobkiem 27 punktów i stratą jednego oczka do liderującej Obry Kościan. Za tydzień LKS zmierzy się na wyjeździe z PKS Racot.

LKS Ślesin: Marcin Wojciechowski – Rafał Dębowski (58’ Paweł Krygier), Łukasz Łajdecki, Damian Markiewicz, Bartosz Andrzejewski, Michał Kwiatkowski (61’ Waldemar Kaźmierczak), Dawid Jarka, Krystian Robak, Barłomiej Siek (72’ Łukasz Kujawa), Łukasz Pietrzak, Paweł Bryzgalski (68’ Paweł Błaszczak). 

Zmiennicy dali radę
Zmiennicy dali radę
DSC_0796
DSC_0803
DSC_0809
DSC_0814
DSC_0846
DSC_0847
DSC_0851
DSC_0852
DSC_0857
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole