Pierwsze zwycięstwo Husarii, Jakubowski wciąż niezatrzymany

Drugie starcie i drugi nokaut – Igor Jakubowski bez kompleksów rozpoczął swoje występy w World Series of Boxing. Dziś koninianin pokonał zawodnika Argentina Condors Elbera Santosa Dos Passosa.

Biało-czerwona Husaria po raz pierwszy miała okazję podejmować rywali na własnym terenie. Jako pierwsi moc Polaków odczuli we Włocławku Argentyńczycy. Już przed początkiem meczu faworytami byli gospodarze, szczególnie, że z powodów zdrowotnych z walki wycofał się Ignacio Perrin, dając tym samym walkowera Sylwestrowi Kozłowskiemu.

Pierwsza walka pomiędzy Dawidem Jagodzińskim, a Juniorem Leandro Zarate przebiegła bez fajerwerków. Polak w dwóch pierwszych rundach wypracował sobie przewagę, której jego rywal nie zdołał już później odrobić. Ostatecznie Jagodziński wygrał 3:0 (48:47, 50:45, 49:46). Piekielnie ciężkie starcie zaliczył natomiast Damian Kiwior. Szala pojedynku przechylała się co rundę w inną stronę. Ostatnia, decydująca partia należała jednak do Polaka, który pokonał Ronana Sancheza 3:0 (48:47, 48:47, 48:47).

Po tej walce wiadome już było, że Hussars Poland wygrają sobotni mecz, licznie zgromadzeni kibice czekali jednak na efektowne nokauty. Nie dał im tego kapitan biało-czerwonych Tomasz Jabłoński, który pomimo ogromnej przewagi nad Christianem Zarate do końca walczył spokojnie i nie szukał zakończenia walki przed czasem. Czwarte starcie Husarze wygrali również 3:0 (50:45, 50:45, 50:45).

Czego nie dał Jabłoński, dał kibicom Jakubowski. Wychowanek Zagłębia Konin, który w pierwszym swoim meczu zaliczył nokaut już w pierwszej rundzie, był bliski powtórzenia swojego osiągnięcia również w starciu z Argentina Condors. Jego rywal – Brazylijczyk Elber Santos Dos Passos – trzykrotnie w pierwszej rundzie leżał na deskach, mimo tego dotrwał do drugiej części walki. Tam Igor Jakubowski nie dał mu już żadnych szans i kolejnym efektownym nokautem zakończył swój drugi pojedynek w World Series of Boxing. Kompletnie zamroczony rywal miał nawet problemy z utrzymaniem się na nogach podczas ogłoszenia werdyktu.

- Pozdrawiam kibiców z Konina, to jest ich duża zasługa, bardzo im za to dziękuję – mówił po walce na antenie TVP Sport Igor Jakubowski - Wychodzi to, co przerabiam na treningach. Trafiłem w pierwszej walce Portorykańczyka, trafiłem Brazylijczyka. Przewracają się, także jest dobrze – zakończył w swoim stylu wychowanek Zagłębia Konin.

Dzięki wygranej Rafako Hussars Poland awansowali na czwarte miejsce w tabeli grupy B z dorobkiem pięciu oczek. Za tydzień Polacy będą walczyć na wyjeździe z Azerbaijan Baku Fires, natomiast już 13 lutego będzie okazja zobaczyć Igora Jakubowskiego podczas walki w Koninie. Pięściarz wraz ze swoim teamem będzie podejmował w naszym mieście zespół Italia Thunder.

Rafako Hussars Poland – Argentina Condors 5:0:
kat. papierowa: Dawid Jagodziński – Junior Leandro Zarate 3:0 (48:47, 50:45, 49:46)
kat. kogucia: Sylwester Kozłowski – Ignacio Perrin WO dla Rafako Hussars Poland
kat. lekkopółśrednia: Damian Kiwior – Ronan Nahuel Sanchez 3:0 (48:47, 48:47, 48:47)
kat. średnia: Tomasz Jabłoński – Christian Zarate 3:0 (50:45, 50:45, 50:45)
kat. ciężka: Igor Jakubowski – Elber Santos Dos Passos KO dla Rafako Hussars Poland.

fot. screenshot z transmisji TVP Sport