Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plSportPP: Sokół wygrywa po ciężkim meczu w Kole

PP: Sokół wygrywa po ciężkim meczu w Kole

Dodano: , Żródło: LM.pl
PP: Sokół wygrywa po ciężkim meczu w Kole

Dużo problemów sprawiła Sokołowi kolska Olimpia podczas półfinałowego starcia okręgowego Pucharu Polski. Po pierwszej połowie to gospodarze byli jedną nogą w finale.

Dużo problemów sprawiła Sokołowi kolska Olimpia podczas półfinałowego starcia okręgowego Pucharu Polski. Po pierwszej połowie to gospodarze byli jedną nogą w finale.

Sokół do półfinału awansował zaledwie tydzień temu po wygranej z Wichrem Dobra 4:1. Kolanie występ na tym szczeblu zapewnili sobie już jesienią. Wtedy po batalii z LKS Ślesin, zakończonej dopiero w rzutach karnych, zwyciężyli 4:3.

Trud gry w Kole po liderze IV ligi poczuł dziś lider ligi III. Sokół przeważał, atakował i prowadził grę, mimo tego przez dłuższy czas to gospodarze byli bliżsi awansu do finału. W pierwszej połowie po faulu kleczewian we własnej jedenastce rzut karny otrzymała Olimpia. Jedenastkę wykorzystał Piotr Marańda, dając prowadzenie swojej drużynie.

Powtórzył się więc scenariusz z pierwszego pucharowego spotkania Sokoła w Dobrej, podczas którego goście również stracili jako pierwsi bramkę i musieli później gonić wynik. W Kole podopieczni Andrzeja Ostańskiego przeważali, ale wyrównanie padło dopiero w drugiej połowie. Aktywny na prawym skrzydle był Arkadiusz Bajerski, ale przez dłuższy czas żadne z jego dośrodkowań nie było w stanie zaskoczyć defensywy kolan.

Kleczewianie wyrównali w ten sam sposób, w jaki swojego gola zdobyła Olimpia. Na początku drugiej połowy faulowany w polu karnym był jeden z piłkarzy Sokoła. Do jedenastki podszedł Tomasz Kowalczuk i pewnym strzałem pokonał Bartosza Kordylewskiego. Na tym jednak goście nie poprzestali, chcąc zakończyć mecz w regulaminowym czasie gry. Podanie Jakuba Dębowskiego dotarło w polu karnym do Arkadiusza Bajerskiego. Ten dograł piłkę na krótki słupek, a tam całą akcję z najbliższej odległości zamknął Łukasz Cichos, dając kleczewianom prowadzenie i ostatecznie zwycięstwo 2:1.

- Naszym problemem  jest to, że podczas treningów prezentujemy się znacznie lepiej, niż w meczach. Po raz drugi bardzo ospale weszliśmy w spotkanie. Pobudziła nas dopiero stracona bramka. Zareagowaliśmy bardzo pozytywnie. Można więc być wściekłym na ten podobny scenariusz do meczu z Wichrem, z drugiej strony można się cieszyć, że w takiej sytuacji zespół odpowiednio reaguje – podsumował spotkanie trener Andrzej Ostański. Szkoleniowiec Sokoła Kleczew zapowiedział również walkę o Puchar Polski nie tylko na szczeblu okręgu, ale również na arenie wojewódzkiej – Chcemy zwyciężyć po raz trzeci z rzędu na szczeblu KOZPN, a także wygrać na szczeblu WZPN. Jest to zawsze promocja i szansa na spotkanie się z rywalem z wyższej ligi.

Dzięki wygranej w Kole Sokół Kleczew został pierwszym tegorocznym finalistą okręgowego Pucharu Polski. Rywalem kleczewian będzie zwycięzca meczu Polanin Strzałkowo – Victoria Września.

Olimpia Koło: Bartosz Kordylewski – Ariel Szczesiak, Damian Kotkowski, Piotr Marańda, Dawid Wiśniewski, Eryk Lisiak, Daniel Powietrzyński, Mariusz Nieznalski (82’ Kamil Jaroszewski), Kamil Kwiatkowski, Filip Zborowski (70’ Piotr Rutkowski), Michał Rutkowski.

Sokół Kleczew: Patryk Guzikowski – Kamil Krzyżanowski, Mikołaj Pingot, Robert Jędras, Sebastian Śmiałek, Tomasz Kowalczuk, Jakub Antosik (58’ Arkadiusz Bajerski), Norbert Grzelak (80’ Krystian Sobieraj), Jakub Dębowski (90’ Wiktor Patrzykąt), Bartosz Modelski (58’ Sebastian Antas), Łukasz Cichos. 

PP: Sokół wygrywa po ciężkim meczu w Kole
PP: Sokół wygrywa po ciężkim meczu w Kole
DSC_0094
DSC_0105
DSC_0113
DSC_0119
DSC_0134
DSC_0143
DSC_0147
DSC_0151
DSC_0163
DSC_0170
DSC_0171
DSC_0178
DSC_0204
DSC_0208
DSC_0226
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole