Dwa samobóje i remis w meczu SKP z Gromem
W sobotnim meczu SKP Słupca z Gromem Wolsztyn piłkarze obu drużyn strzelali dużo, ale nie zawsze tam, gdzie trzeba. Starcie zakończyło się remisem 2:2.
W sobotnim meczu SKP Słupca z Gromem Wolsztyn piłkarze obu drużyn strzelali dużo, ale nie zawsze tam, gdzie trzeba. Starcie zakończyło się remisem 2:2.
Dla walczącego o utrzymanie w IV lidze Gromu mecz rozpoczął się wyśmienicie, bo od prowadzenia w drugiej minucie 1:0. Samobójcze trafienie już na samym początku spotkania zaliczył Piotr Głowala. Jeszcze przed przerwą słupczanom udało się wyrównać, choć wcale nie strzelili gola. Po drugiej stronie boiska błąd zaliczył Tomasz Lewandowski i, podobnie jak jego rywal z SKP, umieścił piłkę we własnej siatce.
W drugiej odsłonie starcia obie drużyny wyregulowały swoje celowniki i strzelały już do bramek rywali. W 59. minucie Grom wyszedł na prowadzenie za sprawą Tomasza Lewandowskiego. SKP zdołał wyrównać w samej końcówce meczu. W 90. minucie bramkę na wagę jednego punktu zdobył Jakub Jóźwiak. Mecz zakończył się remisem 2:2.
Zespół Marcina Woźniaka pozostał na dziewiątym miejscu w lidze i ma na koncie 37 punktów. W najbliższy czwartek słupczanie podejmą Górnika Konin.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.