CBŚ na plantacji marihuany
Ponad pół tony marihuany zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚ na jednej z posesji w powiecie tureckim. Zatrzymani dwaj plantatorzy to pseudokibice. Obaj trafili do tymczasowego aresztu.
Ponad pół tony marihuany zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚ na jednej z posesji w powiecie tureckim. Zatrzymani dwaj plantatorzy to pseudokibice. Obaj trafili do tymczasowego aresztu.
Mundurowi z łódzkiego CBŚ weszli na teren prywatnej, wynajętej posesji znajdującej się na obrzeżach małej miejscowości w powiecie tureckim. Tam, w specjalnie przystosowanych do uprawy budynkach garażowych, odkryli plantację konopi indyjskich.
Pomieszczenia wyłożone były folią odbijającą ciepło, a drzwi ocieplone styropianem. Plantatorzy, którymi okazali się pseudokibice jednej z łódzkich drużyn piłkarskich, w budynku zainstalowali również specjalne filtry, które neutralizowały specyficzny zapach. Mężczyźni w wieku 32 i 46 lat przygotowali też suszarnię i agregaty prądotwórcze.
Funkcjonariusze CBŚ w budynku znaleźli 560 kg zapakowanej w worki marihuany, która miała trafić na rynek. Wartość zabezpieczonego towaru to około 5 mln zł.
Zatrzymani mężczyźni byli wcześniej karani za przestępstwa narkotykowe. Teraz usłyszeli zarzuty wytwarzania i uprawy środków odurzających. Sąd zdecydował o aresztowaniu 32 i 46-latka na trzy miesiące. Grozi im do 8 lat więzienia.
fot. KWP Łódź