Amerykanin z Konina i koninianka w Paryżu. Tak rodziły się Jazzonalia
KONIŃSKIE WSPOMNIENIA
Pamiętam przygotowania do drugiej edycji Jazzonaliów w czerwcu 1995 roku i ogromne zaangażowanie przy ich organizacji ludzi z naszego radia. Ponieważ w tym czasie rozgłośnia miała przerwę w nadawaniu, wydawaliśmy pod jej szyldem tygodnik, który informację o tej imprezie zamieścił na pierwszej stronie (il. 5). Zachowały się też karnety ( il. 6) z nazwiskami i nazwami wykonawców, wśród których byli: Jan Ptaszyn Wróblewski (fot. 7), Jarosław Śmietana i Brad Terry oraz Prowizorka Jazz Band, Super Duo i Dixieland Band.
Pomógł im... Gorbaczow
Nie ma natomiast żadnych materialnych śladów po pierwszej edycji Jazzonaliów z 1994 roku. Wiadomo tylko, że jak wszystkie przed tragiczną śmiercią Andrzeja w 2002 roku, odbyła się przy olbrzymiej życzliwości Stanisława Sroczyńskiego w Domu Kultury „Hutnik”.
- Sroczyński cieszył się że ludzie przychodzą do Hutnika i chcą coś robić, więc łatwo było się dogadać - skwitował to porozumienie dyrektora „Hutnika” z Andrzejem Mielcarkiem Leszek Czajor.
Ten ostatni pojawia się w naszej opowieści o konińskim jazzie nieprzypadkowo, bo w latach osiemdziesiątych był jednym z najbardziej konsekwentnych i niezmordowanych propagatorów jazzu w Koninie. Wyliczankę imprez otwierają trzy edycje „Barbórek Jazzowych”, z których pierwsza odbyła się w grudniu 1984 w Oskardzie, był Jazz Club Synkopa, Kawiarnia Muzyczna i wreszcie Spotkania Gitarzystów Jazzowych.
W 1984 roku Leszek Czajor zaprosił do Konina Davida Chertoka, a kilka lat później nawiązali z nim kontakt miłośnicy jazzu z ukraińskiego Dniepropietrowska (dzisiaj Dniepr), którzy dwukrotnie odwiedzili Konin. Ponieważ mieściła się tam wtedy fabryka broni rakietowej, bardzo trudno było uzyskać zgodę władz nie tylko na przyjazd, ale i opuszczenie miasta. Młodzi Ukraińcy dostali pozwolenie na wyjazd dopiero po tym, jak powołali się na autorytet samego Michaiła Gorbaczowa. Ale o tym i paru jeszcze innych ciekawostkach z dziejów konińskiego jazzu napiszę w następnym tekście. Opublikujemy go w LM.pl w przeddzień rozpoczęcia jubileuszowej, 30. edycji Jazzonaliów, które odbędą się w Oskardzie w dniach 19-21 maja.
Muzyka i jazzowe opowieści
Pierwszego dnia (19 maja) wystąpi z zespołem wibrafonista Marcin Pater, czerpiący inspiracje z muzyki jazzowej, jazz-rockowej oraz fusion. Jako druga wyjdzie na scenę charyzmatyczna Monika Borzym i zaśpiewa niezapomniane utwory międzywojennego dwudziestolecia. W sobotę z kolei usłyszymy jeden z czołowych polskich zespołów jazzowych Artur Dutkiewicz Trio, a wieczór zakończy się pokazem muzycznego geniuszu Kameruńczyka Richarda Bony. Natomiast w niedzielę Big Band PSM I i II st. w Koninie będzie towarzyszył Ilonie Damięckiej, pianistce jazzowej, wokalistce i kompozytorce.
Już teraz zapraszam też do posłuchania podcastów z żywymi opowieściami muzyków i osób związanych z konińskim środowiskiem jazzowym. Ich premiera odbędzie się 30 maja w naszym portalu LM.pl oraz jednocześnie na stronie ckis.konin.pl i Epicentrum Kultury na Fb.
Cytaty pochodzą z wiersza Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej „Krzyk jazzbandu”
Dziękuję za udostępnienie zdjęć Marcie Mielcarek oraz Andrzejowi Majewskiemu
Szukasz pracy? Kilkaset aktualnych ofert znajdziesz w naszym serwise ogłoszeniowym.