Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościBanki odmawiają finansowania budowy amfiteatru w Koninie

Banki odmawiają finansowania budowy amfiteatru w Koninie

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Banki odmawiają finansowania budowy amfiteatru w Koninie
Konin jest Nasz

Jeśli budowa nowego amfiteatru zacznie się w przyszłym roku, będzie nas kosztowała ponad 76 mln zł, a koszt samej tylko ochrony przez pierwsze trzy lata funkcjonowania obiektu zbliży się do miliona zł.

Podane kwoty pochodzą z opracowania na temat możliwości budowy konińskiego amfiteatru w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP), sporządzonego przez gdyńską spółkę Doradca Consultants. Ustalenia firmy zmartwią entuzjastów budowy nowego obiektu na nadwarciańskiej skarpie. Nie ma w Polsce firmy zainteresowanej tego rodzaju inwestycją w formule PPP, a ponieważ na dzisiaj nie ma szans na zdobycie dofinansowania na ten cel z Unii Europejskiej, pozostaje realizacja ambitnego projektu za własne pieniądze. I tu mamy kolejny problem, bo banki - i to jest druga zła wiadomość dla miłośników konińskiego amfiteatru - nie są zainteresowane udzieleniem kredytu na inwestycję niekomercyjną. A jeśli już, to gotowe byłyby wyłożyć gotówkę pokrywającą co najwyżej dwie trzecie kosztów budowy, miasto musiałoby więc wysupłać na ten cel z własnej kieszeni co najmniej 25 mln zł.

To wiarygodne informacje, bo wykonawca analizy przeprowadził solidne rozeznanie. Jak czytamy w dokumencie, „zostały wysłane e-maile do 10 banków, a następnie zostały przeprowadzone wywiady telefoniczne z przedstawicielami tych instytucji”.

Czy zaprezentowane wnioski z analizy zamykają temat amfiteatru w Koninie? Niekoniecznie. Dowiedzieliśmy się z niej bowiem, że sama tylko rozbiórka starego obiektu będzie nas kosztowała ponad 1,1 mln zł, więc pewnie jeszcze długo będziemy oglądać jego rozsypujące się ruiny. W Colosseum się nie zamienią, za to swoją obecnością będą przypominać tęsknoty za dawnymi dobrymi czasami. No i brakiem stałego miejsca na galę festiwalu dziecięcego.

Od początku, krytykując pomysł budowy nowego amfiteatru, apelowałem, by w dyskusji i podejmowanych decyzjach oprzeć się na konkretnych wyliczeniach. Właśnie je dostaliśmy i choć zamykają one sprawę na najbliższe parę lat, to przecież nie na zawsze. Opracowanie spółki Doradca Consultants zostało zrobione bardzo solidnie, z opisem funkcjonowania takich obiektów w innych miastach Polski i zawiera bardzo ciekawe wnioski.

Na pewno nie możemy się porównywać z obiektami nadmorskimi, którym frekwencję zapewniają spragnieni rozrywki turyści, jak Opera Leśna w Sopocie, gdzie w ubiegłym roku odbyły się 63 wydarzenia kulturalne obejrzane przez ponad 110 tys. osób. Ale spójrzmy na imprezy, jakie się tam odbywają. W Koszalinie królują festiwale: chórów polonijnych, rockowy „Generacja” i Disco Bandzo, ale też Hanza Jazz Festiwal, warsztaty filmowe i Festiwal Akordeonowy. 22-tysięczne Mrągowo słynie z Pikniku Country i Mazurskiej Nocy Kabaretowej. Amfiteatr w Dolinie Charlotty z widownią na 10 tys. osób znajduje się tuż przy malutkim Strzelinku z 250 mieszkańcami, choć przyznać trzeba, że od morza dzieli go tylko kilkanaście kilometrów. Od 2007 r. odbywa się tam Festiwal Legend Rocka, Noc Kabaretowa oraz koncerty muzyki operowej i operetkowej.

Autorzy cytowanego opracowania uważają, że „najbardziej znane amfiteatry swoją popularność zawdzięczają transmisjom telewizyjnym z organizowanych w nich wydarzeń. Dla nas najważniejszy a także najbardziej obiecujący jest inny sformułowany przez nich wniosek: „Analiza konkurencyjnych amfiteatrów działających w Polsce pokazała, że popyt na ich usługi w niewielkim stopniu zależy od wielkości miasta, w którym się znajdują, a w większym stopniu od oferty programowej i atrakcyjności organizowanych imprez”.

Wracamy w ten sposób do tego, o czym tyle razy już w cyklu „Konin jest Nasz” pisałem. Potrzebujemy pomysłów. A przecież śmiało można postawić tezę, że dzięki inwencji ludzi kultury Konin przez wiele lat był miejscem niezwykle oryginalnych wydarzeń. I myślę, że tak długo amfiteatr w Koninie pozostanie w sferze marzeń, jak długo będzie zarządzany wyłącznie przez Koniński Dom Kultury, który do tej pory z wykorzystaniem potencjału tego obiektu sobie nie poradził. I nic nie wskazuje, żeby to się miało zmienić, bo wśród imprez jakie będą się odbywały w odnowionym obiekcie dyrekcja KDK wymieniła: Międzynarodowy Dziecięcy Festiwal Piosenki i Tańca, Derby Kabaretowo-Estradowe, Dni Konina i Juwenalia. Oprócz tego jakieś dwa nowe wydarzenia, opisane w zestawieniu jako „Koncert 1 (nowa impreza)” i „Koncert 2 (nowa impreza)”, z czego wynika, że nawet nie zaczęto się zastanawiać, co by to miało być. KDK liczy też na wpływy od firm zewnętrznych, które zechcą wynająć obiekt na koncerty czy inne wydarzenia.

W ten sposób na utrzymanie amfiteatru nie zarobimy. Potrzeba nam bowiem wymiany pomysłów, fermentu myśli, a nie tylko administrowania. Jeśli znajdzie się formułę, by osiągnąć w konińskiej kulturze taki właśnie rezultat, wszystko będzie możliwe.

Na pewno warto w tym celu wykorzystać potencjał innych placówek kultury w mieście, a przede wszystkim dużo większe możliwości Centrum Kultury i Sztuki podlegającego marszałkowi województwa. I kiedy pojawi się pomysł na to, jak zarobić te kilkaset tysięcy zł rocznie, może i opłaci się nam wydać 76 mln na nowy amfiteatr. W przeciwnym razie być może będziemy musieli się pogodzić - jak mieszkańcy Zielonej Góry, gdzie mający za sobą pół wieku historii amfiteatr zostanie rozebrany, a w jego miejscu stanie hala widowiskowa - że czas amfiteatru w Koninie się skończył.

Wnioski z lektury opracowanego przez Doradca Consultants dokumentu nie są może zbyt przyjemne, ale stanowią przynajmniej jakąś podstawę do rzetelnej dyskusji o wydawaniu budżetowych zasobów. Uważam, że są to jedne z najlepiej wydanych przez rządzącą obecnie ekipę pieniędzy.

I jestem bardzo ciekaw, co zawiera dokument na temat zagospodarowania Pociejewa w oparciu o wody geotermalne, o czym wkrótce napiszę.

Zdjęcie amfiteatru zostało zrobione w 2018 roku

Banki odmawiają finansowanie budowy amfiteatru w Koninie
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole