Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościCzerpią z tradycji ukraińskich wsi. Muzyczna wyobraźnia nie zna granic

Czerpią z tradycji ukraińskich wsi. Muzyczna wyobraźnia nie zna granic

Dodano:
Czerpią z tradycji ukraińskich wsi. Muzyczna wyobraźnia nie zna granic
kultura

Pieśni Polesia zabrzmiały w stodole i w otoczeniu urodziwych słoneczników. Trudno o lepszy klimat dla tych melodii w wykonaniu Maniuchy i Ksawerego.

To duet, który w autorski sposób łączy jazzową improwizację z ginącymi ukraińskimi pieśniami. Można ich było posłuchać w klimatycznym skansenie Muzeum Okręgowego w Koninie. Był to kolejny przystanek z wakacyjnego cyklu Muzycznych Podróży z MDK.  W sąsiedztwie sadu, w towarzystwie słoneczników, przy ulach i owadach, zabrzmiała ukraińska muzyka. W stodole, która świetnie sprawdziła się jako kameralna scena, publiczność usłyszała utwory z płyty "Oj borom, borom", czyli pieśni Polesia w wokalnym wykonaniu Maniuchy Bikont i Ksawerego Wójcińskiego z Konina, wyczyniającego dźwiękowe cuda na kontrabasie.

Wykonawcy zaprezentowali pieśni odwzorowujące cykle przyrody i ludzkiego życia, czerpiąc z wieloletnich podróży Maniuchy do śpiewaczek z ukraińskich wsi i wspólnej muzycznej wyobraźni. A każdy utwór poprzedzony był opowieścią. Dlatego chętnie koncertują w różnych przestrzeniach. Konińska była szczególnie przyjazna dla tego oryginalnego duetu, do którego dołączyli śpiewacy z Młodzieżowego Domu Kultury w Koninie, przygotowani do tego występu na krótkich warsztatach z Maniuchą. Oj było pośpiewane tego wieczoru. 

Ostatni w tym sezonie koncert z cyklu Muzycznych Podróży z MDK, odbędzie się 29 sierpnia o 19.00, również na terenie gościnnego Muzeum Okręgowego w Koninie (MOK). Zagoszczą tam wówczas żydowskie klimaty.  

 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole