Do mieszkań w kamienicy Esse wchodziło się drewnianymi galeryjkami
Konin dawniej i dziś

Fot. Zygmunt Pęcherski
Oryginalne rozwiązanie komunikacji wewnątrz kamienicy Petschków, bardziej znanej pod małżeńskim nazwiskiem jej współwłaścicielki Stefanii Esse, sprawiło, że niektórzy nazywają ją nawet „konińskim Wawelem”.
Dzisiaj ze względów bezpieczeństwa na podwórze budynku z połowy XIX wieku nie można się już dostać, więc wykorzystałem do porównania kadr z filmu „Ballada o martwym domu”, zrealizowanego w 2004 roku przez Bartka Rychlickiego w Amatorskim Klubie Filmowym „Muza” w Koninie. Wybrałem ten z północno-zachodniego narożnika podwórka-studni, który został uwieczniony – jak mi się wydaje - na zdjęciu Zygmunta Pęcherskiego.
Zanim jeszcze dom popadł w ruinę, drewniane podesty zostały zastąpione betonowymi, co odebrało konstrukcji lekkość i całą urodę. Fotografia sprzed lat pokazuje codzienność mieszkańców budynku: kryjącą się za barierkami trójkę dzieci, które chwilę wcześniej ganiały się zapewne po labiryncie korytarzy i podestów oraz wszechobecne pranie suszące się na sznurkach.
Jak wiadomo, właściciel kamienicy złożył wniosek o zgodę na jej rozebranie, mieszkańcy Konina głowią się więc, co powstanie w tym miejscu.
Fot. Zygmunt Pęcherski
Dziękuję Piotrowi Pęcherskiemu za udostępnienie zdjęć dziadka.


Mamy swój kanał nadawczy. Dołącz i bądź na bieżąco!