Energooszczędne urządzenia – czy warto w nie inwestować?

Energooszczędne wyposażenie domu uważane jest za bazę do oszczędzania. Trudno temu zaprzeczyć – ograniczenie użytkowania niektórych sprzętów elektrycznych nie przyniesie wiele oszczędności, jeśli będą to urządzenia przestarzałe i „prądożerne”. Sprawa ta jest jednak bardziej skomplikowana. Po pierwsze – po czym poznać, że urządzenie jest energooszczędne? Po drugie – jakie oszczędności musi przynosić sprzęt, aby zostać uznany za energooszczędny? I po trzecie – czy zakup RTV i AGD o wysokiej efektywności energetycznej jest opłacalny? Na wszystkie pytania odpowiadamy w artykule.

Po czym poznać, że urządzenie jest energooszczędne?

Za „prądożerne” najczęściej uważa się urządzenia stare, wyprodukowane kilka albo kilkanaście lat temu. Przy zakupie nowego sprzętu niejako przyjmuje się, że jest on nowocześniejszy, a przez to automatycznie energooszczędny. Tymczasem również we współczesnej ofercie znajdziesz porównywalne pod względem funkcjonalności urządzenia, które mogą wydatnie różnić się pod kątem zużycia prądu. W przypadku niektórych produktów pobór energii może być nawet dwukrotnie wyższy. Zatem, jak oszczędzać prąd, wybierając energooszczędny sprzęt?

Pierwszym krokiem do oceny energooszczędności urządzenia jest analiza jego etykiety energetycznej. W krajach UE każdy sprzęt AGD i RTV powinien być nią oznaczony. Znajdziesz na niej:

• oznaczenie klasy energetycznej od A do G, gdzie A dotyczy urządzeń najbardziej efektywnych, a G najmniej efektywnych;
• współczynnik zużycia energii w kWh (kilowatogodzinach) na 100 cykli lub w ujęciu rocznym – im niższa wartość, tym bardziej energooszczędne jest urządzenie;
• inne informacje, istotne z punktu użytkowania sprzętu, np. poziom generowanego hałasu czy zużycie wody.

Już sama klasa energetyczna może powiedzieć dużo na temat energooszczędności wybranego urządzenia. Dokładniejsze będzie jednak porównanie zużycia prądu w kWh. Dzięki niemu szybko policzysz, o ile mniej prądu zużyjesz dzięki zakupowi konkretnego sprzętu i ile możesz na tym zaoszczędzić. Pamiętaj jednak, aby zestawiać ze sobą urządzenia tego samego typu – telewizory z telewizorami, pralki z pralkami itp. Tylko wtedy obliczenia będą miarodajne.

Energooszczędność a wyższa cena – czy to się opłaca?

Oznaczenie klasy energetycznej jest ściśle regulowane przez Unię Europejską, co daje pewność, że nabyty sprzęt w rzeczywistości będzie zużywał mniej prądu niż te niższej klasy. Faktycznie, sprzęt energooszczędny jest dużo tańszy w użytkowaniu. Jeśli wszystkie urządzenia w domu są wysokiej klasy energetycznej, oszczędności mogą sięgnąć nawet kilkuset złotych w skali roku.

Nie zawsze jednak wybór teoretycznie najbardziej efektywnego sprzętu będzie optymalny. Zanim podejmiesz decyzję, zastanów się nad następującymi kwestiami:

• cena urządzeń oznaczonych najwyższą klasą energetyczną jest znacznie wyższa – kilkaset, a nierzadko nawet więcej złotych. Nie zawsze więc oszczędności będą na tyle wysokie, aby zrekompensować ponadprogramowy wydatek. Warto zdecydować się na urządzenia wysokiej klasy, jeśli będą one używane intensywnie przez wiele lat, ponieważ na zwrot z inwestycji możesz liczyć dopiero po kilku, a często nawet kilkunastu latach;
• różnice w zużyciu prądu pomiędzy poszczególnymi klasami energetycznymi nie rozkładają się równomiernie. Jest to widoczne, jeśli porówna się ze sobą produkty należące do trzech pierwszych klas – A, B i C. W ich przypadku można zaoszczędzić „zaledwie” kilkanaście złotych rocznie lub na 100 cykli użytkowania. W przypadku mniej „prądożernych” urządzeń różnice te są jeszcze mniejsze;
• RTV i AGD o wysokiej klasie energetycznej są z reguły lepszej jakości – trwalsze, bardziej funkcjonalne, wykonane z wytrzymałych materiałów, bardziej zaawansowane technologicznie. Posłużą więc dłużej, często bez konieczności naprawy czy wymiany podzespołów. Z reguły też są bardziej oszczędne, jeśli chodzi o wykorzystanie innych zasobów, np. wody.

Przed zakupem warto więc dokładnie przeanalizować, w jaki sposób i jak często wykorzystujesz konkretne urządzenia i czy ich zakup przyniesie faktyczne oszczędności.

Co zużywa najwięcej energii w domu i jak rozsądnie korzystać z tego sprzętu?

Dobrym rozwiązaniem jest wybór możliwie najbardziej energooszczędnej opcji, jeśli chodzi o urządzenia, które zużywają najwięcej energii elektrycznej, a jednocześnie należą do jednych z najczęściej używanych. 

Na liście najbardziej kosztownych sprzętów znajdują się:

• płyta indukcyjna;
• piekarnik;
• lodówka;
• czajnik elektryczny;
• zmywarka;
• odkurzacz;
• pralka;
• telewizor.

Dodatkowo zwiększysz oszczędności, jeżeli będziesz rozsądnie korzystać z tych sprzętów. Oto 10 wskazówek, które pozwolą podnieść efektywność najbardziej energochłonnych urządzeń:

1. Gotując na płycie indukcyjnej, dobieraj wielkość naczynia do planika. Zawsze też używaj przykrywki.
2. Nie otwieraj piekarnika podczas pieczenia.
3. Nie rozmrażaj żywności w mikrofalówce. Zamiast tego wykorzystaj lodówkę.
4. Lodówkę ustaw z daleka od źródła ciepła i nie otwieraj jej bez potrzeby.
5. Staraj się unikać przeładowania lodówki, aby zachować odpowiednią cyrkulację powietrza w jej wnętrzu.
6. Włączaj tylko w pełni załadowaną pralkę lub zmywarkę.
7. Korzystaj z trybu ECO na wyświetlaczach – telewizorach lub monitorach.
8. Gotuj tylko tyle wody w czajniku elektrycznym, ile rzeczywiście potrzebujesz.
9. Regularnie czyść stopę żelazka – zakamienione lub zabrudzone pobiera więcej energii.
10. Po każdym odkurzaniu opróżniaj zbiornik na nieczystości i czyść filtr odkurzacza.

Mądre ograniczenie poboru przez te sprzęty nie wpłynie negatywnie na twoje życie, a te stosunkowo niewielkie zmiany będzie łatwo wdrożyć. W połączeniu z energooszczędnym sprzętem szybko zmniejszysz swoje rachunki za prąd. Pamiętaj jednak, że skuteczne oszczędzanie opiera się na umiarze, także w wyborze odpowiednich sprzętów domowych.