Fred na gigancie. Psiakowi grozi niebezpieczeństwo. Potrzebna wasza pomoc!
Mijają dwa miesiące, odkąd wolontariusze i właściciele próbują złapać błąkającego się po Koninie czworonoga. Wszystkie dotychczasowe próby zakończyły się fiaskiem. Psiak jest tak zalękniony, że boi się podchodzić do ludzi.
Fred ma za sobą złe doświadczenia, zaznał wielu krzywd. Najpierw był podopiecznym schroniska w Kaliszu. Zabrało go stamtąd małżeństwo z Konina, które chciało stworzyć mu dom. Jednak, gdy zatrzymali się na chwilę przy ulicy Przemysłowej, żeby psiak załatwił swoje potrzeby, ten wysmyknął się z obroży i uciekł. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, rozesłano informacje ze zdjęciem.
Wolontariusze z konińskiego schroniska wielokrotnie rozstawiali pułapki, próbowali go odłowić jednak jak dotąd się nie udało. Psiak jest często widywany w okolicach przeprawy. W każdej chwili może potrącić go samochód. - Otwórzcie swoją posesję, gdy zobaczycie Freda, zachęćcie go, stawiając mu miseczkę z jedzeniem, a potem zamknijcie i zadzwońcie niezwłocznie schroniska, przyjedziemy tak szybko jak to możliwe, pies jest łagodny, ale lękliwy - apelują za naszym pośrednictwem wolontariusze.
Podajemy nr do konińskiego schroniska – 63 243 80 38