Koniec z parkowaniem na chodniku. Urząd postawił barierki.
Na nic się dały mandaty i upomnienia straży miejskiej. Miasto zdecydowało się na zainstalowanie 15 słupków odgradzających, by kierowcy nie moli parkować na chodniku dla pieszych.
Płatny parking przy szpitalu istnieje od grudnia zeszłego roku. Żeby uniknąć parkowania kierowcy, zaczęli szukać innych miejsc. Alternatywny parking znaleźli po drugiej stronie ulicy. Jednak dla niektórych zmotoryzowanych było to za mało. Cześć z nich ustawiała swoje samochody na ścieżce dla pieszych. Miasto postanowiło w tym temacie zainterweniować - Wyszliśmy sami z inicjatywą postawienia tych słupków – mówi Grzegorz Pająk, kierownik wydziału drogownictwa w Urzędzie Miejskim i dodaje – Po pierwsze właściciele pojazdów notorycznie przejeżdżali przez chodnik stwarzając niebezpieczeństwo dla pieszych, a po drugie zaczęli niszczyć znajdującą się tam infrastrukturę. Dlatego zdecydowaliśmy się na instalację słupków. Dzięki temu nie będziemy musieli przeznaczać dodatkowych pieniędzy na naprawę chodnika – podsumowuje G. Pająk.
Niewykluczone, że w przyszłym roku wydział drogownictwa postara się wyrównać teren na tzw. „dzikim parkingu”. Jednak wszystko będzie uzależnione od tego czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się na to pieniądze. Postawienie 15 słupków kosztowało miasto 1500 złotych.