Pożar domu. Poparzony właściciel stracił dach nad głową

Z poparzeniami do szpitala trafił właściciel domu w Królikowie Czwartym, gm. Grodziec. Mężczyzna próbował sam ugasić płonący budynek.

Ogień pojawił się w kotłowni domu jednorodzinnego. Pożar rozprzestrzenił się na poddasze i dach. Na miejscu pojawiły się jednostki straży z Konina oraz OSP Grodziec, Biskupice i Królików. - Strażacy po odłączeniu zasilania energii elektrycznej przystąpili do gaszenia pożaru. W celu dotarcia do jego źródła wykonano otwory w dachu budynku mieszkalnego - informuje Sebastian Andrzejewski, rzecznik konińskiej straży pożarnej. - Sprawdzono również kamerą termowizyjną wszystkie pomieszczenia budynku, aby wykluczyć ewentualne źródła ognia. Ze względu na duże zadymienie ratownicy pracowali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych – dodaje.

Przez trzy godziny pożar gasiło 25 strażaków. Jeszcze przed ich przybyciem właściciel domu sam próbował uporać się z ogniem. Niestety z poparzeniami został przewieziony do szpitala. Kiedy wyjdzie trafi do tymczasowego lokum, które ma mu zapewnić gmina. Dom nie nadaje się do zamieszkania. 

fot. KM PSP Konin