Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościTo była pracowita noc dla konińskich ratowników medycznych

To była pracowita noc dla konińskich ratowników medycznych

Dodano: , Żródło: LM.pl
To była pracowita noc dla konińskich ratowników medycznych

Blisko 90 razy w ciągu sylwestrowej nocy wyjeżdżały karetki konińskiego pogotowia. Najczęściej ratownicy wzywani byli do ofiar pobić, ale też do incydentów z udziałem petard.

Blisko 90 razy w ciągu sylwestrowej nocy wyjeżdżały karetki konińskiego pogotowia. Najczęściej ratownicy wzywani byli do ofiar pobić, ale też do incydentów z udziałem petard.

Dyspozytorzy Wielkopolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego między godz. 19 starego roku, a godz. 7 nowego roku wysyłali karetki pogotowia aż 87 razy. Najwięcej, bo 29 zgłoszeń było w powiecie konińskim, 24 zgłoszenia wpłynęły z powiatu gnieźnieńskiego, a tylko dwa z powiatu tureckiego. - To nie była spokojna noc dla ratowników i lekarzy pogotowia ratunkowego – informuje Łukasz Maciejewski, rzecznik prasowy WCRM Sp. z o.o. - Oprócz pobić najczęstszymi powodami wyjazdów karetek były urazy głowy i innych części ciała, zasłabnięcia oraz myśli samobójcze – dodaje.

W przypadku nieumiejętnego odpalania petard, ratownicy interweniowali pięć razy. Na szczęście nie doszło do tragedii, a jedynie poparzeń i drobnych urazów ciała. - Wspólnym mianownikiem zdecydowanej większości nocnych interwencji pogotowia ratunkowego było nadmierne spożycie alkoholu przez uczestników imprez sylwestrowych – informuje Łukasz Maciejewski.

Większość imprezowiczów zakończyła zabawę na szpitalnych oddziałach ratunkowych, albo izbach przyjęć.  

To była pracowita noc dla konińskich ratowników medycznych
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole