Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSześciolatki nie pójdą do szkół. A co z miejscem w przedszkolach?

Sześciolatki nie pójdą do szkół. A co z miejscem w przedszkolach?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Sześciolatki nie pójdą do szkół. A co z miejscem w przedszkolach?

Koninianie mogą spać spokojnie. Po zmianie przepisów związanych z 6-latkami, w przedszkolach nie powinno zabraknąć miejsc dla najmłodszych. Wszystko jednak będzie jasne dopiero w kwietniu.

Koninianie mogą spać spokojnie. Po zmianie przepisów związanych z 6-latkami, w przedszkolach nie powinno zabraknąć miejsc dla najmłodszych. Wszystko jednak będzie jasne dopiero w kwietniu.

Zgodnie z przyjętą niedawno ustawą rodzice 6-latków nie muszą ich już posyłać do szkół. Mogą to zrobić, jeżeli dziecko przez rok odbywało przygotowanie przedszkolne. Jeśli nie, konieczna będzie opinia z poradni psychologiczno-pedagogicznej. Zmiana prawa dotyczy też młodszych dzieci. Nowa ustawa stwierdza, że 4 i 5-letnie dzieci mają prawo do wychowania przedszkolnego, a to oznacza, że miejsce w placówce musi im zapewnić samorząd. A co z 3-latkami, które prawo do wychowania przedszkolnego uzyskają dopiero 1 września 2017 roku? Urszula Miłosz-Michalkiewicz, kierownik wydziału oświaty konińskiego magistratu zapewnia, że będzie robiła wszystko, aby trzylatki mogły chodzić do placówek tak jak do tej pory. - W tym roku w Koninie do przedszkoli uczęszcza 739 dzieci 2,5 oraz 3-letnich. To duży sukces samorządu i mam nadzieję, że wszystko zostanie tak jak do tej pory. O to będę prosiła Pana prezydenta i radnych – mówi Miłosz-Michalkiewicz.

Pozostanie w przedszkolach 6-latków może jednak spowodować, że dla najmłodszych zabraknie miejsc. O tym jak sytuacja będzie wyglądała w Koninie dowiemy się dopiero w kwietniu. Do 31 marca bowiem rodzice mają czas na podjęcie decyzji, czy sześciolatki cofnąć do pierwszej klasy. - Kiedy dowiemy się jakie są plany rodziców będziemy wiedzieli, gdzie potrzebne jest koło ratunkowe. Ustawa daje możliwość otwarcia zerówek w szkołach i jeśli będzie taka potrzeba to będziemy się skłaniać ku temu rozwiązaniu – mówi Urszula Miłosz-Michalkiewicz.

Do konińskich szkół podstawowych poszło w tym roku szkolnym 628 uczniów 6-letnich. 

fot. SP1

Sześciolatki nie pójdą do szkół. A co z miejscem w przedszkolach?
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole