Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościHistoria z happy endem. Pobity prętem pies znalazł nowy dom

Historia z happy endem. Pobity prętem pies znalazł nowy dom

Dodano: , Żródło: LM.pl
Historia z happy endem. Pobity prętem pies znalazł nowy dom

Skatowany przez właściciela metalowym prętem Miko, ma już nowy dom. Oprawca czworonoga został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.

Skatowany przez właściciela metalowym prętem Miko, ma już nowy dom. Oprawca czworonoga został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.

Pod koniec lipca ubiegłego roku konińscy policjanci otrzymali sygnał od anonimowego rozmówcy, że mieszkaniec Mikorzyna najprawdopodobniej zakatował swojego psa. Funkcjonariuszom udało się go szybko odnaleźć. Zwierzę było w stanie krytycznym. Pies nie miał siły chodzić. Okazało się, że jego 37-letni właściciel skatował go metalowym prętem, bo ten uciekł na sąsiednią posesję.

Miko (takie imię otrzymał w konińskim schronisku) na szczęście doszedł do siebie. Jeszcze kilka miesięcy temu był nieufny i przerażony. Praca psiego psychologa przyniosła jednak efekty. Miko znalazł nowy dom. - Przed świętami odwiedziła nas pani zainteresowana Miko, ale z różnych względów go nie wzięła od razu. Przyjechała po niego na początku stycznia – mówi Marek Nietopiel, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, oddział w Koninie.

Miko mieszka teraz w Poznaniu i ma na imię Chudy. Natomiast jego były już właściciel został właśnie skazany przez sąd na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 5-letni zakaz posiadania zwierząt. Mężczyzna ma też zapłacić tysiąc złotych nawiązki na rzecz konińskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.  

fot. Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Koninie

Historia z happy endem. Skatowany prętem pies znalazł nowy dom
Historia z happy endem. Skatowany prętem pies znalazł nowy dom
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole