Awaria wodociągu na Zatorzu. Mieszkańcy mogą być spokojni
Na ulicy Szymanowskiego w Koninie trwa usuwanie awarii. Powstała ona na głównej magistrali wodociągowej, która zaopatruje w wodę osiedle Zatorze.
Z pękniętą rurą koniński PWiK walczy już od kilku dni. Zanim ekipa mogła przystąpić do wysokich wykopów musiała czekać kilka dni na pozwolenie z Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu na wycięcie pobliskich drzew. Wyciek wody był tak duży, że pobliski teren i drzewa zaczęły się zapadać. - Trwają intensywne prace, by jak najszybciej naprawić wodociąg. Dzięki usytuowaniu naszego systemu wodociągowego mieszkańcy Zatorza nie odczuli skutków awarii - mówi Zbigniew Szymczak, prezes PWiK w Koninie.
Podczas tegorocznej zimy służby wodociągowe musiały już kilkanaście razy interweniować przy pękniętych rurach. - Najgorsze są wahania temperatury. Jeżeli w nocy mamy -10 stopni, a w ciągu dnia dodatnią temperaturę to jesteśmy przygotowani na to, że gdzieś może dojść do uszkodzenia. Jednak nasze służby robią wszystko, żeby takich awarii było jak najmniej – podsumowuje prezes PWiK.