Przedszkola i szkoły podstawowe otwarte dla sześciolatków

W konińskich przedszkolach nie zabraknie miejsc dla sześciolatków. Szkoły podstawowe także są przygotowane na przyjęcie dzieci. Zadecydują rodzice.

Władze Konina nie będą wpływać, przekonywać i decydować za rodziców, gdzie posłać sześcioletnie dzieci. Dla miasta „lepszy” jest uczeń, za którym idzie subwencja oświatowa z budżetu państwa. Przedszkola są na utrzymaniu samorządów, jednak jak mówi Sławomir Lorek, zastępca prezydenta Konina, miasto ma gotowy plan rekrutacji na nowy rok szkolny i jest gotowe na wszystkie scenariusze.

W przedszkolach będzie 2600 miejsc, o ponad 300 więcej niż o obecnym roku szkolnym. Przewidziano prawie 500 miejsc dla trzylatków i ok. 600 dla sześciolatków. W szkołach podstawowych zaplanowano utworzenie15 klas pierwszych, teraz jest ich 50. - Zakładamy, że uda się uruchomić przynajmniej po jednym oddziale w każdej szkole - mówi Sławomir Lorek, zastępca prezydenta Konina ds oświaty.

Nowością w konińskich podstawówkach będzie wprowadzenie elektronicznego naboru, by na bieżąco śledzić rekrutację i zainteresowanie poszczególnymi oddział.