Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościTo nic, że długi był marsz. Górnik Konin w III lidze!

To nic, że długi był marsz. Górnik Konin w III lidze!

Dodano: , Aktualizacja: , Żródło: LM.pl
To nic, że długi był marsz. Górnik Konin w III lidze!

Do ostatnich sekund drżeć o awans do III ligi musieli kibice Górnika Konin. Ostatecznie biało-niebiescy zremisowali z Wartą Międzychód 1:1 i po trzech latach wracają do III ligi!

Górnik przystępował do rewanżowego starcia w minimalnie lepszej sytuacji - trzy bramki strzelone na wyjeździe premiowały biało-niebieskich w przypadku remisu 0:0, 1:1 i 2:2 w rewanżu. Z drugiej strony gospodarze musieli radzić sobie bez Pawła Błaszczaka, który pauzował za żółte kartki.

I ten brak podstawowego napastnika widać było na murawie. Sobotni mecz był zdecydowanie inny, niż ten w Międzychodzie. Obie drużyny rozpoczęły niezwykle asekuracyjnie. Górnik stwarzał sobie okazje pod bramką Warty, ale Maciej Adamczewski, zastępujący Błaszczaka w ataku, nie był w stanie ich wykończyć.

Goście natomiast utrzymywali się przy piłce, ale nie byli w stanie przebić się przez świetnie dysponowaną defensywę Górnika. Cały blok obrony wraz z pomocnikami wykonał w sobotę tytaniczną pracę, by nie dopuścić Warty pod bramkę Łukasza Jaskólskiego.

Z biegiem minut goście musieli zacząć atakować, a to dawało szansę koninianom na kontrataki. W 53. minucie świetnie piłkę w środku pola odebrał Kamil Krzyżanowski. Następnie zagrał ją do Macieja Adamczewskiego, a ten wypuścił Łukasza Pietrzaka. Pomocnik Górnika w sytuacji sam na sam się nie pomylił i było 1:0.

Nie dość, że goście od tego momentu musieli strzelić dwa gole to, jak się okazało dwadzieścia minut później, musieli tego dokonać w dziesiątkę. Drugą żółtą kartkę otrzymał bowiem Szymon Sawala. Chwilę wcześniej Warta mogła wyrównać, ale najpierw w słupek trafił Jarosław Krysiak, a dobitka Szymona Sawali okazała się niecelna. Dwie minuty później było 1:1. Biało-niebiescy zupełnie zgubili krycie, co wykorzystał Adam Jenek, dając nadzieję Warcie.

Koninianie do końca więc musieli drżeć o wynik rewanżowego starcia w walce o awans do III ligi. Warta do ostatnich sekund atakowała, a jednocześnie narażała się na kontry. Trzykrotnie jednak piłkarze Górnika podejmowali złe decyzje i atakując w przewadze nie byli w stanie pokonać Macieja Dąbrowskiego.

Jednocześnie jednak zespół Damiana Augustyniaka utrzymał do końca meczu remis 1:1 i taki wynik dał awans do III ligi Górnikowi Konin. Biało-niebiescy powracają na szczebel międzywojewódzki po trzech latach przerwy i wraz z Sokołem Kleczew będą reprezentantami regionu konińskiego w nowej, zreformowanej III lidze

Górnik Konin - Warta Międzychód 1:1 (53&39; Łukasz Pietrzak - 75&39; Adam Jenek)

Górnik Konin: Łukasz Jaskólski - Łukasz Frydrych (75&39; Patryk Kaczmarek), Dawid Śnieg, Szymon Ćwiek, Kamil Krzyżanowski, Mateusz Majewski, Bartosz Modelski (65&39; Jarosław Chrzanowski), Krystian Robak, Mateusz Augustyniak (75&39; Mateusz Majer), Łukasz Pietrzak (81&39; Krzysztof Słowiński), Maciej Adamczewski.

Warta Międzychód: Maciej Dąbrowski - Jakub Dohnal, Sebastian Polody, Mariusz Woźniak, Adam Śniegowski (9&39; Jakub Kupczyk, 86&39; Maksym Jewtuszenko), Bartosz Nowak (70&39; Patryk Smolarek), Jarosław Krysiak, Szymon Sawala, Gerard Pińczuk, Adam Jenek, Karol Gregorek.

fot. Kamil Strajch

WW3U5847
WW3U5849
WW3U5852
WW3U5858
WW3U5859
WW3U5863
WW3U5871
WW3U5877
WW3U5878
WW3U5884
WW3U5885
WW3U5892
WW3U5899
WW3U5902
WW3U5904
WW3U5906
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole