Poprosiła o szklankę wody. Ukradła oszczędności 65-latka

Kilkanaście tysięcy złotych stracił 65-letni mieszkaniec Koła. Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność przy otwieraniu drzwi nieznajomym.

Mężczyzna wpuścił do swojego mieszkania nieznaną mu kobietę. Poprosiła o szklankę wody, a tej prośbie 65-latek odmówić nie umiał. Mieszkaniec Koła zupełnie nieświadomy zagrożenia, zszedł po wodę mineralną do piwnicy. W tym czasie kobieta zabrała schowane w meblach pieniądze i zniknęła. Mężczyzna o tym, że został okradziony zorientował się po powrocie do domu.

To kolejny taki przypadek. Złodzieje wykorzystując naiwność, szczególnie starszych osób, wchodzą do domu pod pretekstem sprawdzenia liczników wody, stanu okien, czy kaloryferów. Niektórzy podają się za pracowników pomocy społecznej, albo jak w tym przypadku, udają osobę potrzebującą. Policjanci ostrzegają, żeby nie wpuszczać do domów nieznajomych. Apelują też do rodzin seniorów o zwracanie im uwagi, że mogą stać się ofiarą przestępców.