Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomości„Rozwiń skrzydła” dla osób z niepełnosprawnością ruchową

„Rozwiń skrzydła” dla osób z niepełnosprawnością ruchową

Dodano:
„Rozwiń skrzydła” dla osób z niepełnosprawnością ruchową

Rozwiń skrzydła” to autorski projekt Fundacji Podaj Dalej z Konina dla dorosłych osób z niepełnosprawnością ruchową z terenu całej Polski zainteresowanych sportami lotniczymi. Ostatnio odbyły się zajęcia paralotniowe.

„Rozwiń skrzydła” to autorski projekt Fundacji Podaj Dalej z Konina dla dorosłych osób z niepełnosprawnością ruchową z terenu całej Polski zainteresowanych sportami lotniczymi. Ostatnio odbyły się zajęcia paralotniowe.

Iwona Grześkowiak, koordynator Centrum Wolontariatu w Koninie przyznaje, że nie była do końca przekonana do projektu. – Szkolenia paralotniowe i szybowcowe dla osób z niepełnosprawnością to dobrze brzmiało, ale dla nas oznaczało więcej pracy niż zwykle. I to forsownej pracy fizycznej. Bo wolontariusz musi mieć krzepę, aby przeciągnąć przez wiele metrów lotniska linę, na której końcu jest osoba na wózku, aby ta wzbiła się w powietrze. A jak jest ciężko, kiedy na tym wózku siedzi postawny mężczyzna – wyjaśnia Iwona.

Po dwóch tygodniach opieki organizacyjnej nad uczestnikami szkolenia podstawowego dla niepełnosprawnych paralotniarzy, Iwona inaczej patrzy na to przedsięwzięcie. - Widziałam i lęk, i upadki, i pogięte koła wózków, ale też ich radość i błyski w oczach. I zrozumiałam, że to nie chodzi o miłe spędzenie czasu. Chodzi o spełnienie i dumę, że to właśnie oni, niepełnosprawni, robią coś przed czym niejeden sprawny miałby niezłego pietra – mówi Iwona Grześkowiak i ciepło wspomina każdego z kursantów II grupy, która zaliczyła swoje pierwsze loty w ostatnim tygodniu lipca.

O Natalii Iwona mówi, że miała „ogromne poczucie humoru i niskie poczucie lęku”. Natalia przyjechała na kurs jakby na wakacje. Jest „studentką” Akademii Życia – innego projektu Fundacji Podaj Dalej. Aby wziąć udział w kursie dostała od swoich „wykładowców” przepustkę na kilka dni. Poskromnienie niecierpliwego temperamentu tej 25-latki z Tczewa było dużym wyzwaniem dla instruktorów i wolontariuszy projektu „Rozwiń skrzydła”. Bo Natalia nie rozumiała, że aby wzbić się w niebo, trzeba najpierw czegoś się o nim dowiedzieć. Poleciała z instruktorem w tandemie.

Patrząc na Agnieszkę z Sulechowa pomyślelibyście, że prędzej będzie tworzyć misterną biżuterię niż uprawiać sport ekstremalny. 37-letnia atrakcyjna kobieta, w kolorowych sukniach rozłożonych zwiewnie na jej wózku inwalidzkim, zawsze z nienagannym makijażem, barwnymi, długimi paznokciami i piękną fryzurą. Iwona wspomina jak przekonywali Agnieszkę, aby pod sukienkę włożyła getry, bo podczas upadku może się solidnie potłuc. Włożyła. Turkusowe. Aby pasowały do całości stroju. A jednak, po kilku dniach treningów, instruktor paralotniarstwa powiedział z uznaniem – Będzie z niej pilot.

Podobną karierę jak Agnieszce, Paweł wróży Gracjanowi (19 lat) z Gryfic. Gracjan miał 14 lat, kiedy spadło na niego drzewo. Od tamtej pory porusza się na wózku. I na tym też wózku codziennie „wyciska” sztangi. Mówili o nim „modelowy kursant”. Bo silny, odważny, ale bez brawury, wykonujący polecenia i jak każdy sportowiec – skupiony na zadaniu i jego celu.

Swój własny cel miał też Cezary, 35 letni fizjoterapeuta z Ostrowa Lubelskiego. 6 czerwca minął rok od wypadku, po którym Czarek doznał urazu rdzenia kręgowego. Rdzeń nie został przerwany do końca. Czarek żyje pewnością, że kiedyś z wózka inwalidzkiego wstanie. Mówi: „to stan przejściowy, to tylko pewien etap” i porusza się na wózku tak sprawnie, jakby siedział na nim wiele lat. Chciał wziąć udział w szkoleniu z… miłości. Zakochał się w paralotni w czasach „przed wypadkiem”, gdy jego przyjaciel paralotniarz zabrał go w przestworza w tandemie. Uczucie przetrwało tragedię. Cezary był jedną z pierwszych osób, która zgłosiła się na szkolenie.

Łukasz (34 lata) z Torunia porusza się na wózku równie sprawie jak Cezary. Żartuje, że to jedyny sport, który uprawia. Ale postanowił przeżyć przygodę życia. Dzień, w którym Łukasz zrozumiał jak wielkie ma przed sobą możliwości był piękny. Słońce mocno ogrzewało powietrze dając pilotom szansę na wysokie loty. Jędrzej Jaxa-Rożen, doświadczony paralotniarz, swobodnie zsiadł ze swojego wózka i założył uprząż. Po kilku próbach, z pomocą asystentów wzbił się w niebo. Łukasz podniósł rękę i oparł ją na czole, aby osłonić oczy przed blaskiem słońca. Zadarł głowę i wpatrywał się oczarowany w sunące po błękicie nieba kolorowe skrzydło paralotni. W kącikach jego oczu pojawiły się dwie łzy. – Patrz Iwona – powiedział – On też jest „kulawy” tak jak ja, a leci. To ja też mogę.

 

„Rozwiń skrzydła” to projekt dla osób z niepełnosprawnością ruchową
„Rozwiń skrzydła” to projekt dla osób z niepełnosprawnością ruchową
„Rozwiń skrzydła” to projekt dla osób z niepełnosprawnością ruchową
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole