Mundurowi pobiegli w pierwszym ekstremalnym "Husar Race"
Strażacy, policjanci i wojskowi. Prawie 70 przedstawicieli służb mundurowych wzięło udział w pierwszym „Husar Race” w Wyszynie, pow. turecki.
Na starcie stawili się druhowie ochotnicy, strażacy z PSP, policjanci, żołnierze i przedstawiciele żandarmerii wojskowej. Trasa liczyła 4 kilometry i 650 metrów. Jednak jej pokonanie nie było łatwe.
- Trasa jest trudna przez specyficzne ukształtowanie terenu. Są podbiegi, rzeka, ale jako organizatorzy przygotowaliśmy też niespodzianki w postaci opon, czy kłód. W sumie jest około 15 przeszkód – mówi Bartłomiej Wiśniewski, prezes Ludowego Zespołu Sportowego „Baszta” Wyszyna.
Zawodnicy ekstremalnym biegiem byli zachwyceni.
- To lepsze niż nudne nabijanie kilometrów podczas normalnych biegów. Było błoto, woda, muł i świetna zabawa – mówią Dawid Skorupka i Przemek Gaj z OSP Konin Chorzeń.
W biegu mogli wziąć udział wszyscy. I tak z czasem 16,5 minuty wygrał Tomasz Pietrzak z klubu maraton Turek. Wśród mundurowych najlepszy był Bartłomiej Wiśniewski z OSP Wyszyna. Kolejne miejsca zajęli: Dawid Skorupka, Przemysław Majda, Przemysław Gaj i Krzysztof Tomaszewski. Wśród kobiet najlepsza okazała się Karolina Kłodawska OSP Chylin w powiecie tureckim. Drugie miejsce zajęła Izabela Koralewska, a trzecie -Katarzyna Kujawa.
częściowo fot. OSP Wyszyna
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.