Konin. Kontrola inna niż zwykle. Na kierowców czekały alkotesty
Jednorazowe alkotesty rozdawane były dziś w dwóch miejscach w Koninie. Wszystko w ramach wakacyjnej akcji „Piłem, nie jadę”.
Najpierw przy ul. Poznańskiej, a później przy ul. Przemysłowej można było spotkać policjantów z konińskiej drogówki. Kontrola była inna niż zwykle, bo poza sprawdzeniem stanu technicznego auta i zbadaniem trzeźwości, kierowcy otrzymywali prezenty.
- Przez całe wakacje prowadzimy akcje związane z tym, żeby podnieść bezpieczeństwo na drogach. Okres letni sprzyja pewnego rodzaju rozluźnieniu. Problemem kierowców jest tak zwany „dzień następny” po spożyciu alkoholu. Wtedy nie wiemy, czy możemy usiąść za kierownicą, czy jeszcze nie powinniśmy tego zrobić. Alkotest pozwala określić ile mamy promili w wydychanym powietrzu – mówi Piotr Korytkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koninie.
Z tysiąca alkotestów, WORD rozdał już ponad pięćset. Poza nimi kierowcy otrzymywali oświadczenia sprawców wypadku. Te, jak podkreśla Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji, w przypadku kolizji pozwalają oszczędzić czas i pieniądze.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.