"Grobersi" sprzątali cmentarz w Starych Paprockich Holendrach
Społecznie porządkują stare cmentarze. Grobersi, bo tak nazywa się ta nieformalna grupa miłośników historii spotkała się w Starych Paprockich Holendrach, gm. Krzymów.
Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu. Damian Kruczkowski samotnie posprzątał jeden ze starych grobów na cmentarzu ewangelickim w starej części Konina. Później dołączyła do niego Urszula Karolczak z Koła.
- Znalazłam go na portalu społecznościowym. Pomyślałam, że moglibyśmy połączyć siły – opowiada Karolczak.
Na ich zapał nie pozostali obojętni inni miłośnicy historii. I tak wspólnymi siłami poradzili sobie z cmentarzami w Brzezińskich Holendrach i Węglewskich Holendrach. Dzisiaj pojawili się w Starych Paprockich Holendrach.
- Tym razem jesteśmy tu z inicjatywy mieszkańców. Jeden z radnych poprosił o pomoc i wszyscy, którzy są tu z piłami to miejscowi. To znaczy, że los tego cmentarza nie jest im obojętny – mówią zgodnie Damian Kruczkowski i Urszula Karolczak.
Radny, który zadzwonił do „grobersów” też dziś zakasał rękawy. Do pracy również ruszył gospodarz terenu – ksiądz Waldemar Wunsz, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Koninie.
- Cieszę się za każdym razem kiedy widzę jak na tym cmentarzu działają ludzie, którzy chcą odkrywać historię. Tutaj mieszkali Olędrzy, osadnicy z Niemiec. Może to byli oni inaczej wierzący, mówiący w innym języku. Historia wszystko zmieniła, ale może warto przypomnieć, że byli ludzie którzy przymigrowali tutaj, by znaleźć nową ojczyznę – mówi ks. Wunsz.
Dziś poszły w ruch sekatory i piły. Wycięto zarośla na powierzchni kilkuset metrów. Udało się też postawić przewrócone nagrobki. Sprzątnięty cmentarz niedługo doczeka się sąsiada. Obok powstaje plac zabaw dla dzieci.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.