Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościKrztusiec nadal groźny. Lekarze przypominają o szczepieniach

Krztusiec nadal groźny. Lekarze przypominają o szczepieniach

Dodano: , Żródło: LM.pl
Krztusiec nadal groźny. Lekarze przypominają o szczepieniach

Groźny dla dzieci, młodzieży, ale też seniorów. Od ubiegłego roku koniński Sanepid notuje wzrost zachorowań na krztusiec. Lekarze rodzinni przypominają o szczepieniach, które mogą przed nim uchronić.

Groźny dla dzieci, młodzieży, ale też seniorów. Od ubiegłego roku koniński Sanepid notuje wzrost zachorowań na krztusiec. Lekarze rodzinni przypominają o szczepieniach, które mogą przed nim uchronić.

Krztusiec, inaczej koklusz, to choroba objawiająca się napadami duszącego kaszlu prowadzącego, aż do bezdechu. W przypadku dzieci najczęściej kończy się leczeniem szpitalnym.

- Tego kaszlu nie daje się opanować. On jest z gęstą śliną, ślinotokiem, zakleja drogi oddechowe – mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. - W przypadku osób dorosłych i seniorów krztusiec jest szczególnie niebezpieczny, kiedy pacjent zmaga się z chorobami przewlekłymi, takimi jak astma, choroby płuc i serca - dodaje.

Lekarze rodzinni obserwują zwiększoną liczbę pacjentów zmagających się z krztuścem. Przypominają jednocześnie o szczepieniach.

- Dzieci będące w cyklu szczepień są zabezpieczone. Osobom dorosłym i seniorom zalecamy doszczepianie, żeby się uodpornić na całe życie – mówi Janicka.

Agnieszka Dybała-Kamińska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Koninie przyznaje, że wzrost zgłaszalności przypadków krztuśca nastąpił w ubiegłym roku.

- Jedną z przyczyn jest fakt, że w pewnym momencie odeszło się od obowiązkowych szczepień u dzieci powyżej 6 roku życia. Szczepione były niemowlęta, a wraz ze wzrostem i rozwojem dziecka odporność spadała. Obecnie zmodyfikowano kalendarz szczepień i obowiązkowo szczepi się już nie tylko małe dzieci, ale również 6 i 12-latki – mówi Dybała-Kamińska.

Wszystkie przypadki zachorowań są odnotowywane przez koniński Sanepid. W tym roku zgłoszone zostały 64 przypadki, z czego u 41 osób potwierdzono laboratoryjnie występowanie krztuśca. Chorobę stwierdzono u 8 pacjentów w wieku 1-4 lat i 15 w grupie wiekowej od 5 do 9 lat. Wśród dzieci w wieku od 10 do 14 lat zdiagnozowano 20 przypadków, a w przedziale wiekowym od 15 do 19 lat zachorowało 6 osób. Najmniej, bo tylko 4 przypadki odnotowano w grupie wiekowej od 40 do 60 lat. Natomiast 11 osób wymagało leczenia szpitalnego.  

Krztusiec nadal groźny. Lekarze przypominają o szczepieniach
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole