Zapalone w Betlejem, dotarło do Konina. "Ten ogień nas łączy"
W kościele pw. św. Faustyny Kowalskiej w Koninie odbyło się w tym roku przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju. Wcześniej, polscy harcerze odebrali je od swoich słowackich kolegów.
Uroczystości przekazania Betlejemskiego Światła Pokoju rozpoczęły się od mszy św. celebrowanej w kościele pw. św. Faustyny Kowalskiej w Koninie. Stamtąd symboliczny ogień pokoju zabrać do swoich domów mogli mieszkańcy Konina.
Później konińscy harcerze wraz z zaproszonymi goścmi przenieśli się do Szkoły Podstawowej nr 9 w Koninie. Tam zuchy z 29 Gromady Zuchowej ,,Zwierzaki z Leśnej Paki" wystąpiły w specjalnie przygotowanym przedstawieniu. O idei Betlejemskiego Światła Pokoju mówił natomiast komendant Hufca ZHP Konin hm. Michał Kałużny.
- Temu betlejemskiemu symbolowi towarzyszy piękny gest - przekazywania z rąk do rąk. Ten ogień musiał przejść przez wiele rąk, by się tu znaleźć - obcych kultur, obcych języków, zapalony na Bliskim Wschodzie, w Betlejem. Sam ten symbol przekazywania łączy nas i daje przeświadczenie, że jesteśmy cząstką wielkiego wydarzenia - przekonywał hm. Michał Kałużny, apelując jednocześnie do harcerzy: - Zaniesiecie to światło do swoich społeczności. Wszędzie tam, gdzie będzie mile witane, gdzie chcecie podzielić się życzeniami.
Światło z rąk harcerzy odebrali również przedstawiciele miejskich władz - zastępca prezydenta Konina Sławomir Lorek oraz wicestarosta koniński Władysław Kocaj. Poszczególne drużyny harcerskie z całego powiatu przekażą zaś symboliczny ogień w swoich środowiskach.
Idea Betlejemskiego Światła Pokoju zapoczątkowana została w 1986 r. w Austrii. Rokrocznie skauci z całego świata (w tym polscy harcerze) przekazują sobie nawzajem ogień zapalony w Betlejem, miejscu narodzenia Chrystusa. Do Polski Światło dotarło w tym roku ze Słowacji, a w imieniu polskich harcerzy w Svicie pod Popradem odebrała je Naczelnik ZHP hm. Małgorzata Sinica.