Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: WIECZÓR WYBORCZY KONIN 2024 - II TURA - NIEDZIELA 20:55

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomości,,Nie zabiłem Ewy Tylman". Adam Z. odpowiadał obrońcy 

,,Nie zabiłem Ewy Tylman". Adam Z. odpowiadał obrońcy 

Dodano: , Żródło: LM.pl
,,Nie zabiłem Ewy Tylman". Adam Z. odpowiadał obrońcy 

Rozpoczął się proces Adama Z., oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman. Na pierwszej rozprawie w Sądzie Okręgowym w Poznaniu wyjaśnienia składał oskarżony, odtworzono również przebieg dwóch eksperymentów procesowych.

Wtorkowa rozprawa podzielona została na dwie części. W pierwszej wyjaśnienia składać miał Adam Z. Mężczyzna odmówił jednak odpowiedzi na pytania prokuratury i sędzi, odpowiadał jedynie na pytania swoich adwokatów, a także odnosił się do swoich zeznań, przytaczanych przez sędzię Magdalenę Grzybek. Nie przyznał się również do zarzucanego mu czynu. - Nie zabiłem Ewy Tylman.

Treść tych zeznań podana została do wiadomości opinii publicznej. W pierwszych wyjaśnieniach Adam Z. tłumaczył, że wracał wraz z Ewą Tylman do domu, oboje byli pijani. W pewnym momencie kobieta miała się mu wyrwać, bo, jak stwierdził Adam Z., ,,mogła źle zrozumieć jego intencje". Następnie, w wyniku tej sytuacji zbiegła nad brzeg Warty i wpadła do wody.

Tej wersji wydarzeń Adam Z. nie podtrzymał jednak ani w kolejnych zeznaniach, ani podczas wtorkowej rozprawy. Twierdził, że te oświadczenia zostały na nim wymuszone przez policjantów. Cała linia obrony Adama Z. składała się zresztą na wskazywaniu kolejnych przypadków przekroczenia uprawnień przez przesłuchujących go funkcjonariuszy.

Jak twierdzi Adam Z., policjanci mieli go wyzywać, śmiać się z jego orientacji seksualnej, przewracać krzesło na którym siedzał, uderzyć jego głową o samochód, podczas wsiadania do policyjnego auta, nie dopuszczać do niego obrońcy. - Miałem wszystkiego dosyć, chciałem ze sobą skończyć - miał zeznać podczas jednego z przesłuchań w prokuraturze Adam Z.

Te zeznania zweryfikować będzie można dopiero podczas kolejnej rozprawy. 17 stycznia przed sądem przesłuchana ma zostać trójka policjantów, która uczestniczyła w czynnościach w pierwszych dniach po zaginięciu Ewy Tylman.

Obrona i Adam Z. podnosili również często fakt brania leków uspokajających i antydepresyjnych w pierwszych dniach po zaginięciu Ewy Tylman, a także później. 

Drugą część wtorkowej rozprawy stanowiło odtworzenie nagrań z dwóch eksperymentów procesowych z udziałem Adama Z. W pierwszym z nich mężczyzna odtwarzał przebieg zdarzeń z listopadowej nocy - ta wersja zgadza się z pierwotnymi zeznaniami mężczyżny, którym potem zaprzeczył.

 

W drugim nagraniu widać już nocny eksperyment, który Adam Z. jedynie obserwował. Czwórka pozorantów odtwarzała w nim scenariusz przyjęty przez prokuraturę, liczono również czas. Na nagraniu widać, jak pozorant grający Adama Z. najpierw goni pozorantkę grającą Ewę Tylman, następnie symuluje zepchnięcie jej ze skarpy i zaciągnięcie ciała nad wodę. 

W reakcji na obejrzany materiał Adam Z. zaprzeczył takiemu przebiegowi zdarzeń. - Nie rozumiem, co miał pokazać ten eksperyment. Nie zachowywałem się w stosunku do Ewy Tylman tak, jak było to pokazane w eksperymencie. 

Przez całą rozprawę Adam Z. był spokojny. Przebieg rozprawy obserwował zza pancernej szyby, razem ze swoim obrońcą. Na sali obecni byli również członkowie rodziny Ewy Tylman - jej brat Piotr i ojciec Andrzej. 

Kolejna rozprawa odbędzie się 17 stycznia. Adam Z. jest oskarżony o zabójstwo z zamiarem ewentualnym.

,,Nie zabiłem Ewy Tylman
,,Nie zabiłem Ewy Tylman
DSC_0632
DSC_0640
DSC_0644
DSC_0652
996_1506_01MP415_38_39_15Still001
IMG_0325MOV00_00_00_00Still001
996_1503_01MP415_32_35_05Still001
996_1499_01MP414_58_40_22Still001
996_1497_01MP414_56_27_03Still001
996_1493_01MP414_55_23_25Still001
996_1490_01MP414_48_53_11Still001
996_1489_01MP414_48_23_27Still001
107879_adam2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole