Targi Ślubne w Koninie. Mnóstwo wystawców i odwiedzających
Ponad 80 wystawców wzięło udział w siódmych już Targach Ślubnych w Koninie. Impreza z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę zarówno osób ją odwiedzających jak i firm, które przyjeżdżają nawet spoza regionu.
Tym razem w hali sportowej w Morzysławiu można było zobaczyć co jest najmodniejsze w tym sezonie ślubnym.
- Trendy nie zmieniają się w dużym tempie, ale zawsze pojawiają się nowości. W dekoracjach pojawił się temat rustykalny, a z drugiej strony dekoracje są minimalistyczne i designerskie. Klienci idą w zimne kolory: szarości i czernie, ewentualnie są one złamane żywszym kolorem – mówi Artur Chojnacki, właściciel firmy „Pro Arti” i organizator targów.
Wśród wystawców nie zabrakło fotografów, barmanów, DJ-ów, kamerzystów, salonów sukni ślubnych, stoisk z obrączkami, weselnymi tortami, przekąskami, czekoladowymi i alkoholowymi fontannami, czy dekoracjami. Byli też wystawcy proponujący weselne atrakcje, makijaż i różnego rodzaju dodatki. Przed halą można było zobaczyć cały przekrój propozycji samochodów do ślubu.
- Targi nam się rozrastają. One już nie są typowo konińskie. Wychodzimy daleko poza granice. Mamy wystawców z Inowrocławia, Poznania, czy Kalisza – mówi Artur Chojnacki.
Podczas targów nie zabrakło pokazów mody i pokazów tańca. Tym ostatnim z uwagą przyglądała się Iwona Pavlović, gość specjalny imprezy.