Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Konin bez otwartej debaty. Piotr Korytkowski gotów, jego rywal nie

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościSkarżą radę do sądu za decyzję likwidującą szkołę w Kozarzewie

Skarżą radę do sądu za decyzję likwidującą szkołę w Kozarzewie

Dodano: , Żródło: LM.pl
Skarżą radę do sądu za decyzję likwidującą szkołę w Kozarzewie

Społeczny komitet z Kozarzewa skarży decyzję rady Kazimierza Biskupiego do sądu, rada wnioskuje o odrzucenie skargi. - Liczymy, że sąd przychyli się do naszej prośby - mówi Joanna Jesiołowska, jedna z przedstawicielek protestujących mieszkańców.

Społeczny komitet z Kozarzewa skarży decyzję rady Kazimierza Biskupiego do sądu, rada wnioskuje o odrzucenie skargi. - Liczymy, że sąd przychyli się do naszej prośby - mówi Joanna Jesiołowska, jedna z przedstawicielek protestujących mieszkańców.

Przypomnijmy - pod koniec ubiegłego roku Rada Gminy wraz z wójtem Janem Sikorskim podjęła uchwałę o zlikwidowaniu Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kozarzewie. Powodem miały być względy ekonomiczne. Zaprotestowali mieszkańcy miejscowości, wskazując, że decyzje podejmowane były niezgodnie z prawem.

Władze Kazimierza Biskupiego postawiły jednak na swoim. Mieszkańcy Kozarzewa skupieni w Społecznym Komitecie Obrony Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kozarzewie postanowili więc zaskarżyć decyzję gminy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. W związku z tym wójt Jan Sikorski zwołał nadzwyczajną sesję, sam jednak się na niej nie pojawił. Zabrakło również przewodniczącego rady Mirosława Grzelaka. Mimo tego dwunastu obecnych radnych przyjęło uchwałę o przekazaniu skargi komitetu do WSA wraz z odpowiedzią gminy na tę skargę.

Komitet w skardze podnosi niewłaściwy tryb rozwiązania zespołu szkół, które miało odbyć się na podstawie przepisów o likwidacji szkół. - Uzasadnienie do uchwały jest lakoniczne i nie tłumaczy decyzji rady. Uważamy, że rada złamała prawo. Wnosimy o stwierdzenie nieważności zaskarżonej uchwały w całości - piszą przedstawiciele komitetu.

Mieszkańcom nie pozostaje dłużna sama Rada Gminy. Według władz Kazimierza Biskupiego mieszkańcy powinni najpierw skierować wezwanie do gminy o usunięcie decyzji, które w ich mniemaniu naruszają prawo. Ponadto w uzasadnieniu przeczytać można, że rozwiązanie zespołu szkół nie narusza obecnego interesu prawnego mieszkańców, a co za tym idzie - decyzja ta nie narusza przepisów. - Dotyczy ona jedynie sfery organizacyjnej - twierdzi gmina.

- Nie zgadzamy się z tą argumentacją. Nasze argumenty były w pełni prawne. Liczymy, że sąd przychyli się do naszej prośby - mówi Joanna Jesiołowska ze Społecznego Komitetu Obrony Zespołu Szkolno-Przedszkolnego.

Mimo wszystko w środę protestujący mieszkańcy odnieśli niewielkie zwycięstwo. Nazwa ich komitetu w końcu została uwzględniona w oficjalnych pismach i pojawiła się również na sesji Rady Gminy. Wcześniej władze Kazimierza Biskupiego nazywały ich po prostu ,,grupą osób". - Od początku wydawało się to lekceważące ze strony Rady Gminy. Było napisane czarno na białym, że jesteśmy społecznym komitetem, a nie grupą osób - ocenia Joanna Jesiołowska.

Teraz losy szkoły zależą od decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jeżeli uzna on skargę komitetu, uchwała rady gminy będzie nieważna.

Skarżą radę do sądu za decyzję likwidującą szkołę w Kozarzewie
Skarżą radę do sądu za decyzję likwidującą szkołę w Kozarzewie
DSC_0252
DSC_0253
DSC_0254
DSC_0255
DSC_0256
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole