Happy End. Trzymetrowy wąż wrócił do domowego terrariumÂ
Happy End. Trzymetrowy wąż chiński, który przedwczoraj „opuścił” domowe terrarium – odnaleziony na sąsiednim podwórku.
Happy end. Trzymetrowy wąż chiński, który przedwczoraj „opuścił” domowe terrarium – odnaleziony w trawie na sąsiednim podwórku.
- Wąż się właśnie odnalazł na sąsiednim podwórku – poinformował nas przed chwilą właściciel. - Co prawda wystraszony i wyziębiony, ale co najważniejsze żywy
W niedzielę, po południu, podczas wymiany wody, wąż wyślizgnął się najpierw z terrarium, a następnie przez okno na pierwszym piętrze przy ul. Słowackiego w Koninie i zniknął. - Zmieniałem wodę, zostawiłem otwartą szybę w terrarium, które jest blisko okna i dosłownie po chwili węża już nie było – opowiadał właściciel i apelował o pomoc w odnalezieniu.
Mężczyzna ma w domu więcej zwierząt. Oprócz pięcioletniego węża chińskiego, jest jeszcze drugi taki okaz oraz pięć mniejszych. Uspokajał, że ten, który „uciekł” nie jest jadowity, może być raczej osowiały poza dotychczasowym środowiskiem i odpowiednią temperaturą, którą tam ma. - Może gdzieś zwinięty się schował. Nie jest agresywny – uprzedzał mężczyzna. - Teraz cieszę się, że się odnalazł, że nie wywołał paniki wśród ludzi. Dopilnuję jak najlepiej, żeby nie doszło nigdy więcej do takiej sytuacji.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.