Ratownicy medyczni walczą o podwyżki. Rusza akcja protestacyjna

Konińscy ratownicy medyczni przyłączą się do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Rozpocznie się ona w połowie najbliższego tygodnia.

Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych, do którego należy aktualnie 20 związków zawodowych spotkał się kilka dni temu z przedstawicielami rządu, by negocjować podwyżki płac. Ratownicy chcieliby otrzymać podwyżkę podobną do tej, którą w 2015 roku dostały pielęgniarki. Miałby to być od zaraz dodatek w wysokości 800 zł brutto, od września – 1200 zł brutto, a od września przyszłego roku – 1600 zł brutto.

- KPRM domaga się równego traktowania w zatrudnianiu ratowników medycznych i pielęgniarek i wypłacania im takiego samego dodatku – czytamy w oświadczeniu Komitetu Protestacyjnego.

Propozycja jaką przedstawił ratownikom przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia była zupełnie inna. Miałoby to być 400 zł brutto od lipca i kolejne 400 zł od lipca przyszłego roku. Na to KPRM się nie zgodziło. Zdecydowano o przystąpieniu do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej.

W całym kraju rozpocznie się ona 24 maja. Wezmą w niej również ratownicy Wielkopolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego w Koninie.

- Decyzją Komisji Zakładowej nie zostaną podjęte żadne działania mogące mieć negatywny wpływ na ratowanie ludzkiego życia. Zdrowie i życie naszych pacjentów stanowi wartość najważniejszą – piszą konińscy ratownicy.

Od środy siedziba pogotowia będzie oflagowana, a na ambulansach umieszczone zostaną loga protestu. Jeśli protest nie przyniesie oczekiwanych skutków, KPRM planuje w dalszej kolejności pikiety i manifestacje. Nie wykluczony jest również strajk głodowy.